Strona 1 z 1

Tango w kolorze doboru

: wt 27 paź, 2009
autor: NathirPasza
φιλανθρωπία

Eustoma ja w kolorze fioletu
wśród źdźbeł ponurych filantropii wyboru
ścieżki życia pośrodku gburowatości niczego

nie staramy się zbić Boga z pantałyku

lecz jest w tym wyborze jakaś magia sprzeciwu
pomimo potępieńczego piętna nawyku iluzji
do istoty samego siebie

gdzieś leży sedno samego Szatana
u mnie tuż pod mostkiem każdej płci pięknej
lub w dołku pomrukiwań sumienia

że to nie wypada być jedynym odrzuconym

a w ręku sznur sznurem się wije
lęk lękiem pigułki popija
na stołku zaś zawsze ten sam demiurg
stwarza pozory normalności