Forum literackie Ogród Ciszy

leśna impresja z trzynastego marca

jeszcze w bruzdach płachty śniegu
jeszcze lód strumienie depce
a już motyl wybiegł na dwór
w czapeczce

wykurokreowana produkuracja jaj


ja je-
stem "S" kura
przy kurmniku ekoko-
logicznie niemodyfikurowana
wielokokorotnie wykuprana
nieprokureacyjnie
wyprowadzana w pole
dla jaj jak-
ości Q-
QryQ

fuck you

w moim łóżku
odcisk jej nagości
bezwstydnie uciska prześcieradło
to było nasze łóżko
było

Złodziej

Ktoś wziął prysznic.
Ja - umywam ręce.

Lepiej

Lepiej lepieje wstawiać do Ogrodu
niż łapać kangury na krańcach antypodów.

Inicjatywa obywatelska

Żądam wolności dla konopi!

Filip

Wybór wielce polityczny


Nie Kalinka a Palinka!

Niech mnie ktoś przytuli

Jeże też potrzebują pieszczot.

Sprawa wagi państwowej

Śmieją się usta premiera Tuska
na widok upraw kaszubskich truskaw.

Podwieczorek

Dodatek ciekawy -
truskawy do kawy
na miejsce szarlotki.
Nie tuczy, a słodki

ślepięta

spalić utopić zakopać
żywe
nie na tyle by wydrapały
dziurę w foliowej torebce
można ewentualnie o zelówkę
albo ukręcić łeb jak
całej sprawie

ślepiec

świt nie wstanie

twoja dłoń
latarnia

pogrzeb muzyki

pęknięte skrzypce
niemowlę
ojciec złożył w czeluść czarnego
funerału

Jogaila

z Bożej łaski
i krakowskich panów
podniósł żelazną rękawicę

krzyżowi przysiągłszy
przetłumaczył
Gott mit uns

***(rozebrana)

rozebrana z dnia
wyginam ciało w łuk
i kuszę