Strona 1 z 1

Jesienin Siergiej "Łany zżęte"

: wt 08 lut, 2011
autor: Liliana
Нивы сжаты, рощи голы...

Нивы сжаты, рощи голы,
От воды туман и сырость.
Колесом за сини горы
Солнце тихое скатилось.

Дремлет взрытая дорога.
Ей сегодня примечталось,
Что совсем-совсем немного
Ждать зимы седой осталось.

Ах, и сам я в чаще звонкой
Увидал вчера в тумане:
Рыжий месяц жеребенком
Запрягался в наши сани.

1917


S. Jesienin "Łany zżęte..."

Łany zżęte, pusto, goło,
A od wody mgła i wilgoć.
Słońce jak złociste koło
Za horyzont się stoczyło.

Rozkopana drzemie droga.
Dzisiaj jej się przywidziała
Zima siwa, zima sroga,
Z którą właśnie się witała.

I mnie się zdarzyło ujrzeć
W gąszczu, gdzie zasłona mgielna:
Ryży księżyc, niczym żróbek
Do sań naszych się zaprzęgał.


Znalazłam tłumaczenie p. Tadeusza Nowaka, dołączam:

Zboża zżęte, laski gołe,
z wód wilgocią i mgłą mżyło.
Za niebieskie góry kołem
ciche słońce się stoczyło.

Rozkopana droga drzemie.
Dzisiaj mi się przywidziało,
że niedługo już na zimę
siwą będzie się czekało.

Zobaczyłem sam w dzwoniącym,
mglistym gąszczu, na polanie:
ryży księżyc źróbkiem rżącym
zaprzęgał się w nasze sanie.

: wt 01 wrz, 2020
autor: Vesper
Oba przekłady przeczytałam z przyjemnością :rozyczka:

: sob 05 wrz, 2020
autor: Liliana
Vesper pisze:Oba przekłady przeczytałam z przyjemnością
Widzę, że sięgnęłaś do dawniejszych. Ten nawet nieźle wyszedł, ale inne z tych pierwszych nie są tak dobre. Powinnam do nich wrócić i jeszcze popracować, ale jakoś się nie składa.

Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :rozyczka:

: ndz 06 wrz, 2020
autor: cortessa
Jak zwykle czarujesz sztuką przekładów...
:rozyczka:

: ndz 06 wrz, 2020
autor: Liliana
Dziękuję za tak miłe słowa, cortesso.
Pozdrawiam serdecznie :rozyczka: