Strona 1 z 1

Bunin A. - Szłaś obok...

: sob 08 wrz, 2018
autor: Liliana
Мы рядом шли...

Мы рядом шли, но на меня
Уже взглянуть ты не решалась,
И в ветре мартовского дня
Пустая наша речь терялась.

Белели стужей облака
Сквозь сад, где падали капели,
Бледна была твоя щека
И, как цветы, глаза синели.

Уже полураскрытых уст
Я избегал касаться взглядом,
И был еще блаженно пуст
Тот дивный мир, где шли мы рядом.

28 сентября 1917


Szłaś obok...

Szłaś obok, ale wzroku swego
już nie pragnęłaś ku mnie zwracać,
w poszumie wiatru marcowego
nikła rozmowa pusta nasza.

Z mroźnych obłoków ponad sadem
wyziębłe krople w dół spadały,
twoje policzki były blade,
oczy, jak kwiaty, niebieściały.

Lecz ust na wpółotwartych twoich
spojrzeniem dotknąć już nie chciałem,
i dziwnie pusty, ale błogi
był świat, przez który szliśmy razem.

: czw 27 wrz, 2018
autor: perełka
:rozyczka: :rozyczka: :rozyczka: cudnie :rozyczka:

: czw 27 wrz, 2018
autor: Liliana
Magda pisze: Liliano przeczytaj ten wiersz z muzyką Zygmunta Koniecznego do Mari Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej Pocałunki :rozyczka: ten sam klimat
Rzeczywiście, Magdo, klimat pasujący wielce. Dziękuję. :rozyczka:

perełka pisze: cudnie
Bardzo dziękuję, perełko. :rozyczka:


Pozdrawiam serdecznie obie panie. :-D :rozyczka: