Strona 1 z 1

Potykam się o własne nogi

: wt 23 lut, 2016
autor: Latima
To była cudna pieśń o tym, że kwiaty
nie umierają. Stara Eskimoska śpiewała
ją dziewczętom w wilczą pełnię, gdy nie potrafiły
zasnąć rozsiane po pościeli westchnienia.

Miasto nie lubi legend. Jest w nim zgrzyt
i dni przeciekające między ulicami. To należy
wiedzieć. Czarodziejskie słowa o wiecznej
młodości spadają z plakatów w wiatr i deszcz,

a ja, śmiesznie dziecinna, gubię parasole.

Teraz
przerabiam szybki kurs dorastania.