Strona 1 z 1

Z przeszłości

: śr 06 lip, 2011
autor: Maria
tak jakoś brzydko nie pamiętać
i grzech nie słyszeć
u nas Farida za dni kilka
czyż to nie cud

oczy układają się do śmiechu
ale
dziwnie w głębi
czegoś brak

wiem. dawno nie czytałam
dobrego bezrymia
dużo tego na ugorach cudzych
tylko dwa były dobre
naprawdę świetna pointa
zaznaczyłam w chmurach
może spadnie przy najbliższym deszczu

i zakwitnie palma
albo przynajmniej się zazieleni
wtedy pamięć wróci

być może

Re: Z przeszłości

: śr 06 lip, 2011
autor: Jan Stanisław Kiczor
[quote=""Maria""]u nas Farida za dni kilka
czyż to nie cud[/quote]

Nie bardzo wiem jaki to jest cud?

W końcu piosenkarka, jak piosenkarka. Występowała już u nas: w 1970 r. (Sopot) i w 2009 r. (Poznań).

Jednak od cudów znacznie więcej wymagam... :kwiat: <img>

Re: Z przeszłości

: śr 06 lip, 2011
autor: Maria
Janie - "u nas", to znaczy w Świebodzinie, jej przyjazd (do którego nie doszło z powodu ogłoszenia żałoby po katastrofie) w takim miasteczku graniczy z cudem. Zważywszy na fakt, że w pewnym okresie była blisko z Czesławem Niemenem, a ten przyjazd właśnie był związany z obchodami rocznicy chyba urodzin Niemena, już w tej chwili nie pamiętam.