nie proszę o wiersze
Moderator: Tomasz Kowalczyk
tworzę
namiastkę ostatnią
melodię o trwaniu
i
zaczepiam kolcem
w wersy z nadzieją
na wolny
przelot
na nic spodki i filiżanki
niech zabierze
pani
w białej sukni
i buty od Prady
po mnie
idą
owinięta
w plany
nie
pojadę do Indii, spocznę u boku, przestanę czekać na syna,wydrążę siebie u stóp piramidy, będę ufać drugiemu, zapomnę o miłości
namiastkę ostatnią
melodię o trwaniu
i
zaczepiam kolcem
w wersy z nadzieją
na wolny
przelot
na nic spodki i filiżanki
niech zabierze
pani
w białej sukni
i buty od Prady
po mnie
idą
owinięta
w plany
nie
pojadę do Indii, spocznę u boku, przestanę czekać na syna,wydrążę siebie u stóp piramidy, będę ufać drugiemu, zapomnę o miłości
Ostatnio zmieniony śr 03 sie, 2011 przez Latima, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiersz świetnie pozwala się deklamować. Czytam bez ostatniego słowa.
Pozdrawiam
Tomek
Pozdrawiam
Tomek
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Dobra - próba literacka.
Z przyjemnością :kwiat: <img>
Z przyjemnością :kwiat: <img>
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
siedziałam wczoraj nad tym, co wyżej,nie przypuszczałam, ze kogoś zainteresuje, bo to raczej dla mnie, a teraz pokażę ten tekst inaczej
tworzę namiastkę
ostatnią melodię
o trwaniu i zaczepiam
kolcem w wersy
z nadzieją na wolny
przelot
na nic spodki
i filiżanki niech zabierze
pani w białej sukni
i
buty od Prady
po mnie
idą
owinięta w plany
nie pojadę do Indii, spocznę u boku, przestanę czekać na syna,wydrążę siebie u stóp piramidy, będę ufać drugiemu, zapomnę o miłości
tę ostatnią część można w czytaniu dowolnie układać, na zasadzie, co dla kogo. Może dla Czytelnika ważne- wystarczy zmienić pozycję słowa w wersie i zmienia się odczytanie przesłania, a my tak bez zastanowienia układamy ten wiersz biały, a to nie tak, nie tak....
Bawi mnie takie rozkładanie akcentów znaczeniowych, he,he. Pozdrawiam, La <img>
tworzę namiastkę
ostatnią melodię
o trwaniu i zaczepiam
kolcem w wersy
z nadzieją na wolny
przelot
na nic spodki
i filiżanki niech zabierze
pani w białej sukni
i
buty od Prady
po mnie
idą
owinięta w plany
nie pojadę do Indii, spocznę u boku, przestanę czekać na syna,wydrążę siebie u stóp piramidy, będę ufać drugiemu, zapomnę o miłości
tę ostatnią część można w czytaniu dowolnie układać, na zasadzie, co dla kogo. Może dla Czytelnika ważne- wystarczy zmienić pozycję słowa w wersie i zmienia się odczytanie przesłania, a my tak bez zastanowienia układamy ten wiersz biały, a to nie tak, nie tak....
Bawi mnie takie rozkładanie akcentów znaczeniowych, he,he. Pozdrawiam, La <img>
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
[quote=""Boogie""]W Indii są piramidy?[/quote]
A są. Też się kiedyś zdziwiłem :D
A są. Też się kiedyś zdziwiłem :D
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
dla mnie to wiersz- piękny- ja kończę na "przestanę czekać na syna" dalej już wylicznkowo się robi i mało oryginalnie- :kwiat: <img>
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
OFELIO, pomysł umieszczenia tego tekstu w eksperymentach miał zwrócić uwagę czytającego na różne możliwości jego odbioru. Popatrz na I wersję,tam wprowadziłam to " nie" przed wyliczankę, nie jest więc tak, że peelka nie czeka na syna, bo właśnie mówi- nie (...) przestanę czekać na syna. Życzę zatem małemu radosnych wakacji, a mamie - cierpliwości <img> , La