jesień

[Mariola Kruszewska]

mój ostatni dzień
ukryje wzrok w liściach
a ja będę udawać
że nie widzę w nich
kropel

i banału


www.youtube.com/watch?v=gV_yOsFTRuo&feature=related

[Grimmeye]

Jesień
szara deprecha płynie
po kominie
a ja w dymie
oooo
smutno mi
oooo
boli tu
dym i kurz
i jesień
ja spadam jak
liście z drzew
itp...

[Irena]

Rany...ale się smutaniasto rozpisałaś i jeszcze płaczliwy Krajewski...Nie myśl o ostatnim dniu, chyba ,że roku.
Miniaturka zgrabnie zawładnęła moim wzrokiem <img>


Serdecznie ...i noworocznie.....Ir

[Mariola Kruszewska]

Nie, Grimmeye, no nic nie zrozumiałeś. Oooo, jak mi przykrooooo! Krytyka przytyka i prztyka krytykowi w przełyka, choć krytykowany umie prztyka przełykać. Bez zakąszania.

[Irena]

emde... :tuli: :tuli: :tuli: ......nie smutkuj ! ...i nie myśl o ostatnim dniu....

[Anonymous]

mariolu niesamowity wiersz ale widziałbym go bez ostaniego wersa wtedy wiersz stajesie tajemniczy, niespokojny i cholernie pobudza wyobraźnie a grimeye"owi wybaczmy ..koniec roku pobudza szarośc w postrzeganiu swiata..ale to minie... :-)

[megi]

[quote=""emde""]mój ostatni dzień
ukryje wzrok w liściach
a ja będę udawać
że nie widzę w nich
kropel

i banału [/quote]miniaturka na plus

Tobi widziałby ją bez 'i banału', a ja wyrzuciłabym 'kropel' i w to miejsce dałabym 'banału'