masz zimne stopy

[Amadeusz]

masz zimne stopy

a gdyby tak wypuścić z ręki motek
czerwonej wełny po schodach
mógłby na moment roziskrzyć blaskiem
stopnie po których schodzę

ale przecież nie jestem prometeuszem
nie szukam ognia w tym przejmującym
chłodzie nagich ścian

chociaż dotyka mnie do żywego
opowieść którą snują pęknięcia i oderwna
tu i ówdzie tapeta

otworzę okno przecież to nie tak
wysoko by nie móc stuknąć w plecy
uciekającą ulicę może zatrzyma

zrozumiesz

29/12/08

[Mithril]

Masz literówkę...


"a gdyby tak wypuścić z ręki motek
czerwonej wełny po tych schodach
mógłby na moment roziskrzyć blaskiem
te stopnie po których schodzę

ale przecież nie jestem prometeuszem
nie szukam ognia w tym przejmującym
chłodzie nagich ścian

chociaż dotyka mnie do żywego
opowieść którą snują pęknięcia i oderwna ......................... Tu
tu i ówdzie tapeta"


i nie wiem czy na tym nie zakończyć.......................bo wydaje mi się że reszta dla wiersza, to już nazbyt dużo...................Bardzo Serdecznie Pozdrawiam!

[Tomasz Kowalczyk]

[quote=""Amadeusz""]a gdyby tak[/quote]
Tylko czy naprawdę warto?
[quote=""Amadeusz""]mógłby na moment roziskrzyć blaskiem
te stopnie po których schodzę [/quote]
Ale tylko na chwilę. Po niej mrok zamknie się jeszcze szczelniej wokół Ciebie, drogi peelu. Będziesz jak spadająca gwiazda, którą się krótko podziwia i jeszcze szybciej zapomina.
[quote=""Amadeusz""]ale przecież nie jestem prometeuszem [/quote]
Poczekaj na Twoją porcję ciepła. Bądź cierpliwy! A może... Zrób coś, żeby go otrzymać. Chociaż jeden mały krok...
[quote=""Amadeusz""]otworzę okno przecież to nie tak
wysoko[/quote]
Ale nie taki krok.
[quote=""Amadeusz""]ty to zrozumiesz[/quote]
Ale czy zaakceptuje? Czy usprawiedliwi do końca?

Pozdrawiam

Tomek

[megi]

[quote=""Amadeusz""]a gdyby tak wypuścić z ręki motek
czerwonej wełny po tych schodach
mógłby na moment roziskrzyć blaskiem
te stopnie po których schodzę [/quote]sporo w wierszu takich słów jak pogrubione, stąd bym wycięła
i z końcówki również:
[quote=""Amadeusz""]ty to zrozumiesz [/quote]

[quote=""Amadeusz""]otworzę okno przecież to nie tak
wysoko by nie móc stuknąć w plecy
uciekającą ulicę może zatrzyma
[/quote]podobają mi się przerzutnie w tej zwrotce
tok myślenia peela już o wiele mniej mi się podoba

cały wiersz - bardzo na tak

[Hanna Dikta]

Amadeuszu, Twoje wiersze są niezwykle przejmujące - to nie zlepek słów i myśli, lecz jakaś głęboka, odsłaniająca się z każdym kolejnym czytaniem prawda. Poza tym pięknie je "robisz ze słów". Dziękuję i czekam na kolejne.
Pozdrawiam