Niekończące się jutra
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Noc rozlała się morzem
rozbijając ciszę na pół.
Głos niesiony falami
zbliżył dwa końce świata
z omegą wpisaną w początek.
Może jutro uda się odkryć
jeszcze jeden ląd w czasoprzestrzeni
nietknięty klątwą armagedonu.
Nazwiemy go Wyspą Wiosenną.
Tam wschód będzie trwał
dopóki nie pozwolimy mu zasnąć
w naszych dłoniach.
rozbijając ciszę na pół.
Głos niesiony falami
zbliżył dwa końce świata
z omegą wpisaną w początek.
Może jutro uda się odkryć
jeszcze jeden ląd w czasoprzestrzeni
nietknięty klątwą armagedonu.
Nazwiemy go Wyspą Wiosenną.
Tam wschód będzie trwał
dopóki nie pozwolimy mu zasnąć
w naszych dłoniach.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez diani, łącznie zmieniany 1 raz.
pierwsza zwrotka przeczytała mi siem jakoś tak
Noc rozlała się morzem
rozbita cisza na pół
Głos niesiony falami
zbliżył dwa końce
z omegą wpisaną w początek.
wyrzuciłabym świata
w drugiej wywaliłabym czasoprzestrzeń
do trzeciej siem nie czepiam, puenta bardzo mi siem podoba...
chciałabym odkryć tą wyspę już dzisiaj
pozdówka
Noc rozlała się morzem
rozbita cisza na pół
Głos niesiony falami
zbliżył dwa końce
z omegą wpisaną w początek.
wyrzuciłabym świata
w drugiej wywaliłabym czasoprzestrzeń
do trzeciej siem nie czepiam, puenta bardzo mi siem podoba...
chciałabym odkryć tą wyspę już dzisiaj
pozdówka
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez lilak, łącznie zmieniany 1 raz.
"Słowa palą, więc pali się słowa. Nikt o treści popiołów nie pyta"-Jacek Kaczmarski
http://lilak-blue.blog.onet.pl/
http://lilak-blue.blog.onet.pl/
Ja też tej wyspy szukam... Dzięki za zatrzymanie się, pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez diani, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""diani""]z omegą wpisaną w początek. [/quote]
Dlaczego omegą, a nie po prostu końcem? Ciekaw jestem :-P
Dlaczego omegą, a nie po prostu końcem? Ciekaw jestem :-P
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
[quote=""diani""]Noc rozlała się morzem
rozbijając ciszę na pół.
Głos niesiony falami
zbliżył dwa końce świata
z omegą wpisaną w początek. [/quote]
noc rozbiła ciszę na pół...głos niesiony falami....????? jeśli była cisza, to jaki głos..???
Dalej: zbliżał dwa końce świata...wszystko ma początek i koniec - świat też....co zauważasz dalej, pisząc z omegą wpisaną w początek...Tak jakoś mi tu logiki zabrakło w pierwszej strofie.
Druga zwrotka, dla mnie zbyt nadmuchana patosem....czasoprzestrzeń, armagedom
Końcówka podoba się, normalna, ciepła ...bez udziwnień.
Serdecznie.....Ir
rozbijając ciszę na pół.
Głos niesiony falami
zbliżył dwa końce świata
z omegą wpisaną w początek. [/quote]
noc rozbiła ciszę na pół...głos niesiony falami....????? jeśli była cisza, to jaki głos..???
Dalej: zbliżał dwa końce świata...wszystko ma początek i koniec - świat też....co zauważasz dalej, pisząc z omegą wpisaną w początek...Tak jakoś mi tu logiki zabrakło w pierwszej strofie.
Druga zwrotka, dla mnie zbyt nadmuchana patosem....czasoprzestrzeń, armagedom
Końcówka podoba się, normalna, ciepła ...bez udziwnień.
Serdecznie.....Ir
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Irena, łącznie zmieniany 1 raz.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
poem sometimes, dlaczego omega? Bo chciałam, żeby ten wiersz był patetyczny i nieco podniosły. Armagedon też miał temu służyć Dziękuję za wypowiedź, pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez diani, łącznie zmieniany 1 raz.
ja bym dała, że to cisza niosła głos, bo po morzu z wersją lilaka i tak mi się ta cisza kojarzy z falami. poza tym w ciszy najłatwiej dosłyszeć każdy dzwięk ;)
"klątwa armagedonu"? zbyt wielkie słowa jak na ten wiersz.
takie poniekąd udziwnienie, żeby nie wyszła banalna alfa i omega. no niby pomysł jest ;)z omegą wpisaną w początek.
"klątwa armagedonu"? zbyt wielkie słowa jak na ten wiersz.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzięki animo za przeczytanie, pozdrawiam <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez diani, łącznie zmieniany 1 raz.