Wspólnymi siłami, czyli którędy pójdzie taki wiersz?
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 862
- Rejestracja: ndz 06 lut, 2011
Witam wszystkich
Taki oto naszedł mnie pomysł.
Zaczynamy od jednej linijki tekstu, potem każda następna osoba kopiuje ją (tylko sam tekst) i dopisując swoją, wkleja całość.
powiedzmy że pierwsza linijka wyglądałąby tak:
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar.
.......
(ps. każdy wpisujący następną lnijkę miałby prawo lekko zmodyfikować poprzednią, odpowiednio do swojej wizji)
pozdrawiam
Taki oto naszedł mnie pomysł.
Zaczynamy od jednej linijki tekstu, potem każda następna osoba kopiuje ją (tylko sam tekst) i dopisując swoją, wkleja całość.
powiedzmy że pierwsza linijka wyglądałąby tak:
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar.
.......
(ps. każdy wpisujący następną lnijkę miałby prawo lekko zmodyfikować poprzednią, odpowiednio do swojej wizji)
pozdrawiam
"Milczenie jest ogrodem myśli."
Ali ibn abi Talib
Ali ibn abi Talib
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka nie żegna mnie
Nawet kukułka nie żegna mnie
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka nie żegna mnie
w imię Ojca i Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
.
Nawet kukułka nie żegna mnie
w imię Ojca i Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
.
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka nie żegna mnie
w imię Ojca i Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce
Nawet kukułka nie żegna mnie
w imię Ojca i Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce
"Nie komentujesz wierszy innym - nie dziw się, że inni nie komentują Twoich"
- Barbara Bulerska
- Posty: 352
- Rejestracja: ndz 27 lis, 2011
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka nie żegna mnie
w imię Ojca i Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce
w końcu jedno mam życie
Nawet kukułka nie żegna mnie
w imię Ojca i Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce
w końcu jedno mam życie
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka nie żegna mnie
w imię Ojca i Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Nawet kukułka nie żegna mnie
w imię Ojca i Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka nie żegna mnie
w imię Ojca i Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Nawet kukułka nie żegna mnie
w imię Ojca i Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę.
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
- biedronka basia
- Posty: 2459
- Rejestracja: śr 13 lip, 2011
- Lokalizacja: Niemcy
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nie. To by było zbyt proste.
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nie. To by było zbyt proste.
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nie. To było by zbyt proste.
Idę. Przejdę i spalonym mostem.
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nie. To było by zbyt proste.
Idę. Przejdę i spalonym mostem.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nie. To było by zbyt proste.
Idę. Przejdę i spalonym mostem.
Choć to wcale niełatwe, nieproste,
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nie. To było by zbyt proste.
Idę. Przejdę i spalonym mostem.
Choć to wcale niełatwe, nieproste,
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
- Barbara Bulerska
- Posty: 352
- Rejestracja: ndz 27 lis, 2011
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nie. To było by zbyt proste.
Idę. Przejdę i spalonym mostem.
Choć to wcale niełatwe, nieproste,
Poskładam splątane emocje
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nie. To było by zbyt proste.
Idę. Przejdę i spalonym mostem.
Choć to wcale niełatwe, nieproste,
Poskładam splątane emocje
Ostatnio zmieniony śr 07 gru, 2011 przez Barbara Bulerska, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wychodząc z domu patrzę na zmęczony zegar
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nie. To było by zbyt proste.
Idę. Przejdę i spalonym mostem.
Choć to wcale niełatwe, nieproste,
Poskładam splątane emocje
Posklejam przedarte wieczory
Nawet kukułka żegna mnie
w imię Ojca I Syna dokąd mnie gna (?)
Nie wiem czy dobrze i nie wiem czy źle.
Ale idę przed siebie, niech się dzieje co chce.
W końcu jedno mam życie
Choć kowal nie pyta o zdanie
Dzielę się swoim odkryciem
Chyba Kolumbem się stanę
Lub się rozpłynę w nirvanie.
Nie. To było by zbyt proste.
Idę. Przejdę i spalonym mostem.
Choć to wcale niełatwe, nieproste,
Poskładam splątane emocje
Posklejam przedarte wieczory
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde