Magia słów
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Jan Stanisław Kiczor
- Administrator
- Posty: 15130
- Rejestracja: wt 27 sty, 2009
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja już spotkałem wszelkie możliwe odmiany tego słowa z tabliczek na drzwiach sklepowych; renanent, remanent, remament, renament (jak u Ciebie). W pewnym momencie zgłupieć można i samemu popaść w dyskomfort: jak to się pisze, właściwie?PS. Pomijam atrakcyjny chociaż i porażający dysortografią "renament"
Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
czyli dabeł tkwi w nazwie- ser seropodobny, masło- roślinne- choć masło winno być tylko z mleka, przykłady mozna mnożyć a my- konsumenci się nabieramy
ale najgorsze to chyba są wątróbki strasburskie- i jajka z chowu przemysłowego- choć nie atrafy i może dlatego jeszcze gorsze od podróbek-
ale najgorsze to chyba są wątróbki strasburskie- i jajka z chowu przemysłowego- choć nie atrafy i może dlatego jeszcze gorsze od podróbek-
Ostatnio zmieniony wt 31 sty, 2012 przez Bożena, łącznie zmieniany 1 raz.
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.