przyjaźń
Moderator: Tomasz Kowalczyk
[center]
akwen jakiś-mógł być.
mnóstwo...
i tęsknie okalających go drzew-mogło być.
zachodzące,
frasobliwe,
jasne promienie-mogły być.
romantyzmem tonowany,niekoniecznie mazurskimi,
za to ciepłymi łzami przepełniony,
niezmierzalny,
trudno odtwarzalny,
szeptany-mógł być...
czy dobrze?.
zrobiłeś to cudownie,
ale...
zdjęcia niegodne takiego opisu.
chociaż...
wszystkie kobiety mogą powiedzieć,że to o nich.... .
no,
może nie wszystkie,
jednakże... ,
te z krótkimi włosami-na pewno.
bardzo lubię pierwszą,poranną kawę.
nie potrafię bez niej się obejść... .
jesteś jak ta kawa.
nie spodobało Ci się porównanie?.
no cóż... .
pomimo wszystko... .
pomimo wszystko bądź.
chcę,żebyś był.
chcę?.
bardzo.
bardzo chcę...
ławeczka?.
mam ją.
mam.
w marzeniach swoich.
ławeczka?.
znam ją.
znam.
ze snów swoich.
ławeczka?.
widzę ją.
widzę.
w myślach swoich.
...[/center]
akwen jakiś-mógł być.
mnóstwo...
i tęsknie okalających go drzew-mogło być.
zachodzące,
frasobliwe,
jasne promienie-mogły być.
romantyzmem tonowany,niekoniecznie mazurskimi,
za to ciepłymi łzami przepełniony,
niezmierzalny,
trudno odtwarzalny,
szeptany-mógł być...
czy dobrze?.
zrobiłeś to cudownie,
ale...
zdjęcia niegodne takiego opisu.
chociaż...
wszystkie kobiety mogą powiedzieć,że to o nich.... .
no,
może nie wszystkie,
jednakże... ,
te z krótkimi włosami-na pewno.
bardzo lubię pierwszą,poranną kawę.
nie potrafię bez niej się obejść... .
jesteś jak ta kawa.
nie spodobało Ci się porównanie?.
no cóż... .
pomimo wszystko... .
pomimo wszystko bądź.
chcę,żebyś był.
chcę?.
bardzo.
bardzo chcę...
ławeczka?.
mam ją.
mam.
w marzeniach swoich.
ławeczka?.
znam ją.
znam.
ze snów swoich.
ławeczka?.
widzę ją.
widzę.
w myślach swoich.
...[/center]
Ostatnio zmieniony pn 14 maja, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 2 razy.
a może by to zapisać jak prozę a nie jak wiersz :zniesmaczony:
Ostatnio zmieniony sob 12 maja, 2012 przez Bożena, łącznie zmieniany 1 raz.
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
oczywiście- już usuwam zgodnie z prośbą ponizej
Ostatnio zmieniony sob 12 maja, 2012 przez Bożena, łącznie zmieniany 2 razy.
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
Bożena, prosze Swoje tak zapisywać
[ Dodano: Sob 12 Maj, 2012 ]
Bożena, czy może Pani te Iksy usnąć?.
tekst jest niewidoczny,
[ Dodano: Sob 12 Maj, 2012 ]
prosze usunąc te iksy
[ Dodano: Sob 12 Maj, 2012 ]
Bożena, prosze wiecej tu nie zagladac
[ Dodano: Sob 12 Maj, 2012 ]
Bożena, czy może Pani te Iksy usnąć?.
tekst jest niewidoczny,
[ Dodano: Sob 12 Maj, 2012 ]
prosze usunąc te iksy
[ Dodano: Sob 12 Maj, 2012 ]
Bożena, prosze wiecej tu nie zagladac
Ostatnio zmieniony sob 12 maja, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 2 razy.
- nie zamierzam-anelehd pisze:prosze wiecej tu nie zgladac
Miłość - to wariactwo. Lecz tylko idioci nie wariują.
[center]frencha, dziękuje.
a na mnie wrażenie zrobił Ten Zapis,
"ja?
akurat jestem w połowie książki... Gra anioła,
i z czystym sumieniem
mogę polecić każdemu tego Autora.
nawet...
jeżeli nie spodoba się komuś rodzaj książĸi,
to na pewno
zachwyci się stylem Pisania,i kunsztem Jego... Wnikania
milego dnia.,Znany Wyłącznie Sobie Samemu Zapewne,
Pisarzu anelehd"
aha,
Madame F
ławeczka?.
mam ją.
mam.
w pożądaniach swoich.
ławeczka?.
znam ją.
znam.
z rozczarowań swoich.
ławeczka?.
widzę ją.
widzę.
w tęsknotach swoich.[/center]
[ Dodano: Pon 14 Maj, 2012 ]
to Przekracza Ludzką Wyobraźnię.
a na mnie wrażenie zrobił Ten Zapis,
"ja?
akurat jestem w połowie książki... Gra anioła,
i z czystym sumieniem
mogę polecić każdemu tego Autora.
nawet...
jeżeli nie spodoba się komuś rodzaj książĸi,
to na pewno
zachwyci się stylem Pisania,i kunsztem Jego... Wnikania
milego dnia.,Znany Wyłącznie Sobie Samemu Zapewne,
Pisarzu anelehd"
aha,
Madame F
ławeczka?.
mam ją.
mam.
w pożądaniach swoich.
ławeczka?.
znam ją.
znam.
z rozczarowań swoich.
ławeczka?.
widzę ją.
widzę.
w tęsknotach swoich.[/center]
[ Dodano: Pon 14 Maj, 2012 ]
szczerze?.Bożena pisze:a może by to zapisać jak prozę a nie jak wiersz :zniesmaczony:
to Przekracza Ludzką Wyobraźnię.
Ostatnio zmieniony pn 14 maja, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 13 razy.
Autorze, pytanie o wstyd, proszę wpierw odnieść do siebie. Co bowiem znaczy apel do Bożeny - proszę tu więcej nie zaglądać? Gdyby rzecz dotyczyła własnego, przydomowego ogródka, byłoby to zrozumiałe. Natomiast publikując tu (czy jakimś innym portalu), trzeba się liczyć z tym, że komuś może się nie podobać, to co Pan sadzi. Darz bór!
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
Boogie, Literacie,jakiejś sublimowanej Maści
słucham?
nawet nie zaczepił Pan mojego Tekstu... osobistą Uwagą.
słucham?
aha.
powiadają,mawiają;
biedny,
ciałem spopaprany,
umysłem zwolniony,
wiekiem podniesiony a... .
a Niezależny.
jak zrozumie Pan to,
to proszę jakoś dać Znac,Seniore Bugie
[ Dodano: Czw 17 Maj, 2012 ]
Boogie, okaże ludzkiej Twarzy nieco.
zwierzę się Panu.
wczoraj usuneli mnie z literackiego aczkolwiek epizodycznego dla mnie...Gdzieś.
jednakże ten mój Epizod
okazał się dla tych literackich Gdzieś prawie i niczym jak bomba... .
jaka?
zgadnie Pan?
-Jądrowa,Autorze?,zimno,Panie.
-Wodorowa,Autorze?,prawie taka sama temperatura,Panie.
-taka zwykła,Autorze?,kulą w płot,Panie.
podsufluruję szanownemu Panu.
-Moralna,prze Literata Pana
słucham?
nawet nie zaczepił Pan mojego Tekstu... osobistą Uwagą.
słucham?
aha.
powiadają,mawiają;
biedny,
ciałem spopaprany,
umysłem zwolniony,
wiekiem podniesiony a... .
a Niezależny.
jak zrozumie Pan to,
to proszę jakoś dać Znac,Seniore Bugie
[ Dodano: Czw 17 Maj, 2012 ]
Boogie, okaże ludzkiej Twarzy nieco.
zwierzę się Panu.
wczoraj usuneli mnie z literackiego aczkolwiek epizodycznego dla mnie...Gdzieś.
jednakże ten mój Epizod
okazał się dla tych literackich Gdzieś prawie i niczym jak bomba... .
jaka?
zgadnie Pan?
-Jądrowa,Autorze?,zimno,Panie.
-Wodorowa,Autorze?,prawie taka sama temperatura,Panie.
-taka zwykła,Autorze?,kulą w płot,Panie.
podsufluruję szanownemu Panu.
-Moralna,prze Literata Pana
Ostatnio zmieniony czw 17 maja, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 5 razy.
Przecież ja nie pokazuję wilczych kłów ( czasem podczas pełni:), odnosiłem się do Pana odpowiedzi na komentarz Bożeny, proszę nie brać osobiście. I proszę mieć wzgląd na moją czapę, która czasem mną włada ;-) . A tekst? Dla mnie proza poetycka, nawet ciekawa, choć jeśli chodzi o mnie, lepiej czytałoby się w innej wersyfikacji, ale skoro Autor wybrał taką.... Pozdrawiam.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
Boogie, ale mnie Pan zaskoczył.
ludzieeeeeeeeeeeeee.
proza poetycka?
ta moja Pisanina?.
nie wierze.
Boziu?.
Boziuniuuuu.
uznał.
wspaniały jakis Literat.
dziekuje.
a jak ja sie Panu wywdzięczę?
nie wierze.
to jakis panski Podstep wyknuty.
ja?
poetyckim Prozaikiem.
Mamusiu?.
Mamo?
nareszcie.
wczoraj Upadlem,
a dzis Wygrałem.
dziekuje Panu,
panie Boogie.
dziekuje Panu.
spasiba Wam,Mister Boogie.
[ Dodano: Czw 17 Maj, 2012 ]
Boogie, a jakby co...
no.
jak Pan natknie się na jakiegos Ogrodowego Szychę,
to niechaj Pan napomknie o tej pańskiej prozie poetyckiej.
nie zapomni Pan?
[ Dodano: Czw 17 Maj, 2012 ]
na Zgodę mam Zagadkę,
z Szychą ogrodowym w tle,naturalnie.
-rzewniej Służyłem,ku tak zwanej Chwale.
a.w jakim Stopniu zacząłem ową znojną nie-Drużbę?
b.w jakim Stopniu skonczylem owa 2-letnią,prawie honrową Powinność?
ps.
panie Boogie?
da Pan rade odgadnąć?
ludzieeeeeeeeeeeeee.
proza poetycka?
ta moja Pisanina?.
nie wierze.
Boziu?.
Boziuniuuuu.
uznał.
wspaniały jakis Literat.
dziekuje.
a jak ja sie Panu wywdzięczę?
nie wierze.
to jakis panski Podstep wyknuty.
ja?
poetyckim Prozaikiem.
Mamusiu?.
Mamo?
nareszcie.
wczoraj Upadlem,
a dzis Wygrałem.
dziekuje Panu,
panie Boogie.
dziekuje Panu.
spasiba Wam,Mister Boogie.
[ Dodano: Czw 17 Maj, 2012 ]
Boogie, a jakby co...
no.
jak Pan natknie się na jakiegos Ogrodowego Szychę,
to niechaj Pan napomknie o tej pańskiej prozie poetyckiej.
nie zapomni Pan?
[ Dodano: Czw 17 Maj, 2012 ]
na Zgodę mam Zagadkę,
z Szychą ogrodowym w tle,naturalnie.
-rzewniej Służyłem,ku tak zwanej Chwale.
a.w jakim Stopniu zacząłem ową znojną nie-Drużbę?
b.w jakim Stopniu skonczylem owa 2-letnią,prawie honrową Powinność?
ps.
panie Boogie?
da Pan rade odgadnąć?
Ostatnio zmieniony czw 17 maja, 2012 przez anelehd, łącznie zmieniany 2 razy.
Ja tam żaden nadszyszkownik ;-) , co by szychy znać;), na żadną wdzięczność nie liczę:), literatem nie jestem, nawet do literatki nie zaglądam, bo alkohol mi nie służy. Hm... Ja służbę wojskową odbyłem na początku lat osiemdziesiątych, ponieważ byłem niesubordynowany skończyłem jak zacząłem, jako szeregowy, gdyby mogli mnie niżej zdegradować, zapewne by to uczynili. A Pan? Starszy kapral? Sorki, jeśli się pomyliłem.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany