Nocny dyżur
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 566
- Rejestracja: sob 05 maja, 2012
NOCNY DYŻUR (cz. 1)
ból rodzi zrozumienie
na samym czubku ciernia
od dziś jestem psią miską
wylizaną do czysta
w moim martwym ciele
muzyka kiełkuje
dbam o każdą nutę
każde słowo
patrz jaka trupioblada twarz
rany zarosły brzydkim grymasem
utrwalonym na zawsze
chmury wytrząsam z włosów
NOCNY DYŻUR (cz. 2)
dla mnie
liczy się tylko
jeden rodzaj dreszczu
zapamiętany z czasów
niewolnictwa
elektryczne pobudzenie
receptorów w skórze
wywołane samym tylko
świstem bata
podzielił powietrze
na akty grozy
zbliżenie
nie zabraknie
ani pierwszego dnia
ani ostatniego wieczoru
cyklicznej kaźni
gdy kropla krwi
wygaśnie
w ciemniejącej jak gniewne oko
grudce ziemi
ból rodzi zrozumienie
na samym czubku ciernia
od dziś jestem psią miską
wylizaną do czysta
w moim martwym ciele
muzyka kiełkuje
dbam o każdą nutę
każde słowo
patrz jaka trupioblada twarz
rany zarosły brzydkim grymasem
utrwalonym na zawsze
chmury wytrząsam z włosów
NOCNY DYŻUR (cz. 2)
dla mnie
liczy się tylko
jeden rodzaj dreszczu
zapamiętany z czasów
niewolnictwa
elektryczne pobudzenie
receptorów w skórze
wywołane samym tylko
świstem bata
podzielił powietrze
na akty grozy
zbliżenie
nie zabraknie
ani pierwszego dnia
ani ostatniego wieczoru
cyklicznej kaźni
gdy kropla krwi
wygaśnie
w ciemniejącej jak gniewne oko
grudce ziemi