Jesienin S. "Nie krzyw warg w uśmiechu..."

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6654
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Не криви улыбку, руки теребя...


Не криви улыбку, руки теребя,—
Я люблю другую, только не тебя.

Ты сама ведь знаешь, знаешь хорошо —
Не тебя я вижу, не к тебе пришел.

Проходил я мимо, сердцу все равно —
Просто захотелось заглянуть в окно.

4/5 октября 1925


Nie krzyw warg w uśmiechu...


Nie krzyw warg w uśmiechu i uspokój ręce,
Pokochałem inną, niestety, nie ciebie.

Ale o tym sama, sama wiesz najlepiej –
Nie ciebie ja widzę, nie ku tobie spieszę.

Przechodziłem obok, sercu wszystko jedno –
Z prostej ciekawości zajrzałem przez okno.

tu można posłuchać

wersja, nadająca się do śpiewania, gdyby kto chciał po polsku:

Nie krzyw warg w uśmiechu, nie wylewaj łez,
Moją ukochaną inne dziewczę jest.

Ale o tym sama, sama dobrze wiesz -
Nie do ciebie spieszę i nie ciebie chcę.

Przechodziłem obok, choć sercu nie żal -
Popatrzyłem w okno jeszcze jeden raz. :rozyczka:
Ostatnio zmieniony wt 31 lip, 2012 przez Liliana, łącznie zmieniany 2 razy.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Ha, jaki niewinny ten peel...
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6654
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

właśnie, niby tak mimochodem, a pewnie chce ujrzeć jak dziewczę w ciężkiej rozpaczy snuje się po chałupie :rozyczka:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
crazyhenry
Posty: 76
Rejestracja: wt 17 lip, 2012
Lokalizacja: Lubin Poland

Post autor: crazyhenry »

Kilkakrotnie "wyrecytowałem" oryginał i translate i - nie zważając na rym - melodia rosyjskiego języka wydała mi się bardziej trafiająca, przynajmniej do mnie.

Liliano - on kuknął przez okno w celach porównawczych, bo to dziewczę właśnie stało w cebrzyku i obmywało ciało swe nadobne wodą źródlaną, aczkolwiek zimną.
Ja, w rozpaczy to bym się MIOTAŁ po chałupie, ale nigdy nie SNUŁ!!!
Ostatnio zmieniony pn 30 lip, 2012 przez crazyhenry, łącznie zmieniany 4 razy.
Czy byt określa świadomość a niebyt jest nicością?
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6654
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

crazyhenry,
bardzo mi miło, że tu zajrzałeś, a jeszcze bardziej, że czytałeś wiersz w oryginale i mogłeś dokonać porównania,
nie zawsze mi się udają te tłumaczenia, ale próbuję,

nie jestem zadowolona z 3. zwrotki, jakoś mi nie leży,

serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję, że będziesz częstym gościem :rozyczka:

P.S.
jeżeli chodzi o miotanie się - cóż, Ty nie jesteś smukłym dziewczęciem (chyba), a CHŁOPEM! :-)
Ostatnio zmieniony pn 30 lip, 2012 przez Liliana, łącznie zmieniany 1 raz.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
crazyhenry
Posty: 76
Rejestracja: wt 17 lip, 2012
Lokalizacja: Lubin Poland

Post autor: crazyhenry »

Szalenie lubię piosenki i pieśni rosyjskie /nawet wiele z czasów CCCP/. Od kilku miesięcy mam hopla na punkcie Ivana Rebroffa, który śpiewem swoim /wyłącznie po rosyjsku/ targa moim całym jestestwem. Ściągnąłem sobie kilkanaście klipów, przerobiłem na MP3 i próbuję niektóre pitolić na gęśliczkach moich kochanych. I stąd bierze się /także/ mój przychylny stosunek do poezji rosyjskiej. Boleję nad brakiem słów oryginalnych do tych utworów np. "Klon zielony", Poljuszko Polie" czy "Katiusza". Ech.. zaśpiewało by się: Uwiezu ja tiebia w tundru, uwiezu tiebia w tajgu...itd. Nie mam klawiatury z bukwami więc tak fonetycznie piszu, tfu, piszę.
Ostatnio zmieniony pn 30 lip, 2012 przez crazyhenry, łącznie zmieniany 3 razy.
Czy byt określa świadomość a niebyt jest nicością?
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6654
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
crazyhenry
Posty: 76
Rejestracja: wt 17 lip, 2012
Lokalizacja: Lubin Poland

Post autor: crazyhenry »

Dzięki Ci stokrotne Liliano
za wyczerpującą podpowiedź. Już sobie wydrukowałem Kozacki patrol i Smugliankę Moldawankę i ..... będę grał i śpiewał. "Strasznie i przerażająco" to lubię. W zamian pozwolę sobie zaproponować wysłuchanie "Kozackiego patrolu" w wykonaniu Ivana Rebroffa. Jakbyś tego słuchała, to zamknij oczy swe nadobne, a zobaczysz i step i konie i wąsatych kozaków galopujacych w dal... i ta muzyka.... totalny odjazd. Poezja śpiewana z oprawą muzyczną ma niesamowicie i niewyobrażalnie mocny wpływ na psyche, przynajmniej moją...
Oto "lynk".


Innych czytelników /-czki/ forum tez gorąco zachęcam do posłuchania tego niesamowitego śpiewaka, który dysponował 4,5 oktawami głosu. Ja mam tylko 1,5.......kurde!
cytat:
" Każdy śpiewać sobie może,
jeden lepiej, drugi gorzej"

ps: tak na marginesie to powiem, że do słuchania muzyki przez PC-ta, ideałem jest posiadanie przynajmniej 2 przyzwoitych głośników /boxów/ stereo. O subwooferze nie wspomnę, bo to już dla malomanów. Przez laptopa i dołączane doń "płaskate" głośniczki można, co najwyżej, posłuchać przemówień xsiędza biskupa lub jakiegoś oszołomka partyjnego. To tyle liturgii na dzień dzisiejszy. Amen.
Ostatnio zmieniony wt 31 lip, 2012 przez crazyhenry, łącznie zmieniany 3 razy.
Czy byt określa świadomość a niebyt jest nicością?
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Cytuję:
Это не "казацкая" песня, а конармейская. Написана в 1933 г. композитором Л. К. Книппером. Автор слов — советский поэт В. М. Гусев Полюшко, поле, Полюшко, широко поле, Едут по полю герои, Эх, да Красной Армии герои. Девушки, гляньте, Мы врага принять готовы, Наши кони быстроноги, Эх, да наши танки быстроходны. Пусть же в колхозе Дружная кипит работа, Мы - дозорные сегодня, Эх, да мы сегодня часовые.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
crazyhenry
Posty: 76
Rejestracja: wt 17 lip, 2012
Lokalizacja: Lubin Poland

Post autor: crazyhenry »

Yes, Yes, yes! Mi chodzi o "Poliuszko polie" nieraz nazywane "Kozackim patrolem" Ale w sowietskoj armii były także oddziały kozackie i bóg wie jakie jeszcze. Chyba tylko Eskimosów nie było, chłe,chłe. A pod tytułami mam tam napisane, kto pisał słowa i muzyku.
Nu...pajechali....
ps: do dzisiaj posługuję się Polsko-Russkim Slowarem /izdanije siedmoje/ wydanym przez Gosudarstwiennoje Izdatielstwo Inostrannych i Nacjonalnych Clowariej w Moskwie z 1963 roku. Z 1963 roku!!!! Pierwsze wydanie 1958r. To już biały kruk...chyba. Ale...kurde....jestem...stary....umirat' nada'.....

pst! Wydaje mi się, że moje posty są wulgarnie zbyt obszerne...mhm...chyba mam racyję....ale co ja bidny poradzę na miłość do klawiatury....krasiwaja..cziornaja...Microsoft
spadam do codzienności....
Ostatnio zmieniony wt 31 lip, 2012 przez crazyhenry, łącznie zmieniany 4 razy.
Czy byt określa świadomość a niebyt jest nicością?
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

crazyhenry pisze:Wydaje mi się, że moje posty są wulgarnie zbyt obszerne
Tak, tylko Ci się wydaje.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
crazyhenry
Posty: 76
Rejestracja: wt 17 lip, 2012
Lokalizacja: Lubin Poland

Post autor: crazyhenry »

Ufff.... kamień, co tam kamień, głazisko wielgachne z mego serducha skołatanego "zepchłaś" Mariolo. Dzięki ci za ten humanitarny gest, chociaż wiem, że przydługie posty są zazwyczaj nudne jak flaki. O NIE! Flaki przeze mnie sporządzone są smakowicie pieprznopaprykowomajerankowoczosnkowe i nic nie mają wspólnego z nudą czy nudnością! Testowały je dziesiątki flakożerców i wszyscy mlaskali, siorbali, flikali i.....nieśmiało prosili o dolewkę.
Ale o tym pogadamy na innym forum, bo zaczyna się spam....łech!

ps: kiedyś spłodziłem poemat na temat flaków, jak znajdę zapodam we właściwym miejscu. Był wyuzdanie naturystyczny, tfu, naturalistyczny. Czytający doznawali tsunami ślinotoku!!!...
Ostatnio zmieniony wt 31 lip, 2012 przez crazyhenry, łącznie zmieniany 2 razy.
Czy byt określa świadomość a niebyt jest nicością?
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6654
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

tu są trochę inne słowa "Poliuszka...", ale też różnią się od tego tekstu, który śpiewa Ivan Rebroff (a śpiewa cudnie, dzięki za link i za nadobne oczy me): http://megalyrics.ru/lyric/origa/%D0%BF ... 0%B5.htm?l
Mariola Kruszewska pisze:Это не "казацкая" песня, а конармейская. Написана в 1933 г.
istnieje pogląd, że pieśń została napisana w 1919 r i zaczynała się tak:

Полюшко-поле,
Полюшко, широко поле.
Едут по полю партизаны
С красными бандитами сражаться
Едут, поедут
Тихо запевают песню
Про свою казачью славну долю
О России-матушке кручинясь…

a tu crazyhenry, masz "Увезу тебя я в тундру " - jak klikniesz w "Развернуть" to pojawią się słowa -

serdecznie Was (Ciebie i Mariolę) pozdrawiam :rozyczka: :rozyczka:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
crazyhenry
Posty: 76
Rejestracja: wt 17 lip, 2012
Lokalizacja: Lubin Poland

Post autor: crazyhenry »

Cha! Dzięki za błyskawiczną reakcję. Ponieważ wiżu, że siedzisz w różnych godzinach na kompie, wnioskuję z tego, że jesteś emerytką, rencistką, kobietą bezrobotną nie ze swojej winy, albo podfruwajką podczas wakacji, chłe, chłe. Oczywiście podfruwajką w jak najlepszym tego słowa znaczeniu.
Jak zobaczyłem tego klipa czarno-białego z 1972 roku, to przypomniałem sobie, że go widziałem, bo przecież to była piosenka roku, a ja wtedy byłem przecudnej urody 24-letnim erotomanem, tfu, młodzianem. Ech... żeby tak wrócić do tamtych chwil z dzisiejszym rozumem...
A tak nawiasem mówiąc /co ja z tymi nawiasami?/, To jestem troszkę zniesmaczony, może bardziej niż troszkę tą anonimowością w /lub na/ portalach. Wszędzie ludzie chcą gadać, przedstawiać swoje poglądy, dokonania takie czy inne, ale boją się, wstydzą lub cholera wie z jakich powodów ukrywają swoje oblicza i podstawowe dane. Przecież jakbym znał Wasz wiek, miejsce egzystowania, tobym mógł dostosować swoje wypowiedzi do Waszego wieku. Inaczej świat postrzega rozwinięta jak piwonia kobieta dojrzała po 60-tce, a inaczej mlekopijka do 30-tki, prawda? Ja jestem rocznik 48.... ubiegłego wieku /zgroza!/ ale mam tyle, kurna, sił witalnych, że wielu 30-latków woli moje towarzystwo od rówieśniczego. I to mi schlebia bo z nimi czuję się wspaniale. A większość moich rówieśników-emerytów zrzędzi, pierdzi w fotel, nie ma żadnego hobby, zainteresowania ograniczając do oglądania gołych "dub" na sexstronach www, TV i chodzenia do piwiarni. I to mnie mierzi. A mają wykształcenie powyżej podstawowego pełnego, chłe,chłe.

I znowuż się rozpisałem. może to dlatego, że zapieprzam po klawiszach sześcioma palcyma?
Ostatnio zmieniony wt 31 lip, 2012 przez crazyhenry, łącznie zmieniany 4 razy.
Czy byt określa świadomość a niebyt jest nicością?
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

crazyhenry pisze:Ponieważ wiżu, że siedzisz w różnych godzinach na kompie, wnioskuję z tego, że jesteś emerytką, rencistką, kobietą bezrobotną nie ze swojej winy, albo podfruwajką podczas wakacji, chłe, chłe.
A może nauczycielką...? Albo rentierką?
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde