Wiersz usunięty przez autora

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Wiersz usunięty przez autora
Ostatnio zmieniony pt 20 lut, 2009 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

Rewelacja !

Witaj w ogrodzie. <img>
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

do matki
do nowej i młodej matki
może od wielkiej albo kursywą? tak trochę można by to odróżnić. trochę to niekonsekwentne, skoro w całym wierszu używasz wielkich, a tu nie.

bardzo interesujący wiersz, ale jednak poprzedni tak mnie ustrzelił, że będzie ci trudno zabić we mnie tamten wiersz. ten nie przebija ;)
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Tomasz Kowalczyk

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Byłoby miło, gdybyś napisał, czy jesteś na etapie poszukiwań, czy spodobał Ci się swój własny styl pisania, że postanowiłeś go kontynuować. Jasne, że poszukujemy ciągle, przez całe życie, ale z czasem przyzwyczajamy sie do pewnych manier językowych.
Zacytuję oryginał:
[quote=""Kamil K.""]Mam tylko ciebie. Gęste odbicie przez stół kontrolowane.
Na nadłamanym krześle rozsiadłaś się i milczysz. Samotna
białymi palcami skręcasz długopis i rozkręcasz. Szukając
słów niepowtarzalnych. Powtarzasz wszystko za mną. Milczymy. [/quote]
A teraz zwrotka "dotknięta" moim stylem:
"Mam tylko ciebie. Gęste odbicie kontrolowane przez stół.
Rozsiadłaś się na nadłamanym krześle i milczysz. Samotna,
białymi palcami skręcasz i rozkręcasz długopis, szukając
niepowtarzalnych słów. Powtarzasz wszystko za mną. Milczymy."

Nie gniewaj się za ten zabieg, ale w swojej propozycji pousuwałem wszelkie inwersyjne zagięcia szyku. Inwersja tworzy patos, dodatkowy mikroklimat, który nie sprzyjał mojemu zrozumieniu tekstu. Niech utwór będzie prosty w przekazie, bez osuwania się w patos.

Pozdrawiam

Tomek
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Tomasz Kowalczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Anonymous

Post autor: Anonymous »

W tej chwili mam przerwę i jeszcze długo nie napiszę nic konkretnego - takiego co chciałbym pokazać, ale przez grudzień i styczeń odnajdywałem się w powyższej ( lub podobnej ) formie. Przerwę robię właśnie po to, by dopracować te pierwociny stylu, które gdzieś tam sobie ułożyłem i pracować nad tym, co sam uważam za złe i niepotrzebne.

Przyzwyczajać się raczej nie będę - o to się nie boję <img>
Dziękuję za czytanie i za uwagi. Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.