z tykwą, by przywyknąć
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Za ogromne szczęście poczytywał sobie, że pośród tylu przygodnych spotkań, jedyną, od której zaznał kropli goryczy, była pokrętna Sara Noriega, która dożyła swoich dni w zakładzie dla obłąkanych "Divina Pastora", recytując starcze wiersze pełne tak rozbuchanej nieprzyzwoitości, że trzeba było umieścić ją w separatce, żeby nie doprowadziła do obłędu reszty obłąkanych.
Gabriel Garcia Marquez "Miłość w czasach zarazy"
kojarzy się z tunelem
tuleją
i tubą
tunelem ze światełkiem
tuleją z niechlujstwem
a tubą z orkiestrą
wszystko jest poezją
nie wszystko maestrią
* Stachurze, Sabato i dzieciom-kwiatom
Gabriel Garcia Marquez "Miłość w czasach zarazy"
kojarzy się z tunelem
tuleją
i tubą
tunelem ze światełkiem
tuleją z niechlujstwem
a tubą z orkiestrą
wszystko jest poezją
nie wszystko maestrią
* Stachurze, Sabato i dzieciom-kwiatom
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez MUFKA, łącznie zmieniany 1 raz.
podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
[quote=""MUFKA""]wszystko jest poezją[/quote]Wszystko jest poezja. A ja lubię Stachurę, niekoniecznie za jego wiersze, a właśnie za takie pojmowanie świata.
Wszystko jest poezją, a najmniej poezją jest napisany wiersz; (...) Znam takich, którzy wysiadają na jakiejś stacji, żeby wejść w krajobraz, który ich nagle olśnił. Żeby być w nim. Wtopić się weń. Być jedną linijką, jednym wersem w tym wierszu.Taki skok z pociągu albo nagłe wysiadanie na stacji niedocelowej i pójście przez pola, na przełaj, na sagę - jest przepięknym wierszem, tyle że nie zapisanym na papierze. Ale ja myślę, że zapisany zostaje w powietrzu kształt tego wiersza, i znam takich, którzy umieją przepisywać z powietrzai byc może tego wiersza nie przegapią, tylko go przepiszą z powietrza (...) inne jeszcze wiersze przepiszą z własnego wnętrza.
Wszystko jest poezją, a najmniej poezją jest napisany wiersz; (...) Znam takich, którzy wysiadają na jakiejś stacji, żeby wejść w krajobraz, który ich nagle olśnił. Żeby być w nim. Wtopić się weń. Być jedną linijką, jednym wersem w tym wierszu.Taki skok z pociągu albo nagłe wysiadanie na stacji niedocelowej i pójście przez pola, na przełaj, na sagę - jest przepięknym wierszem, tyle że nie zapisanym na papierze. Ale ja myślę, że zapisany zostaje w powietrzu kształt tego wiersza, i znam takich, którzy umieją przepisywać z powietrzai byc może tego wiersza nie przegapią, tylko go przepiszą z powietrza (...) inne jeszcze wiersze przepiszą z własnego wnętrza.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Przecież ja też!
W przeciwieństwie do Steda, nie znałem osobiście Sabato, ale obaj uczyli mnie postrzegania świata. Podobnie dzieci kwiaty.
W przeciwieństwie do Steda, nie znałem osobiście Sabato, ale obaj uczyli mnie postrzegania świata. Podobnie dzieci kwiaty.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez MUFKA, łącznie zmieniany 1 raz.
podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
[quote=""MUFKA""]W przeciwieństwie do Steda, nie znałem osobiście[/quote]O! Poproszę więcej na ten temat!
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nic ciekawego. Na dobra sprawę (różnica wieku) mógłby być moim ojcem. Obijałem się wtedy po Krakowskim Przedmieściu, a poznałem Go w "Poziomce", gdzie się piło tak zwaną "podstołeczną". Los zrządził nam "szwagierstwo" - ciekawostka, z której zupełnie nic nie wynika.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez MUFKA, łącznie zmieniany 1 raz.
podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy
- Mariola Kruszewska
- Posty: 12383
- Rejestracja: czw 24 lip, 2008
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
[quote=""MUFKA""]Nic ciekawego.[/quote] Dla mnie i tak niesamowite. To jak otrzeć się o legendę.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez Mariola Kruszewska, łącznie zmieniany 1 raz.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Odpowiednie słowo; otarłem się ze trzy razy.
Porozmawiał ze szczeniakiem, ale trudno, by się zaprzyjaźnił.
Porozmawiał ze szczeniakiem, ale trudno, by się zaprzyjaźnił.
Ostatnio zmieniony czw 01 sty, 1970 przez MUFKA, łącznie zmieniany 1 raz.
podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy