Wiek: 72 Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 15524 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 16 Lut, 2009
Z pierwszą maksymą absolutnie się nie zgadzam. Autor, dość młody człowiek, więc
z autopsji tego nie wie, a gdzieś coś takiego zasłyszał. Chyba, że rozwagę i brak
fanfaronady młodzieńczej, strachem nazywa.
_________________ Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Anonymous [Usunięty]
Wysłany: Pon 16 Lut, 2009
jest jeszcze coś pomiędzy autopsją, a zasłyszeniem ,,gdzieś coś" - mianowicie obserwacja <img>
np. Fanfaronada młodzieńcza - to z autopsji, czy z obserwacji? Rozwaga
Rozwaga to nic innego, jak część profilaktyki.
A wracając do mnie: każdy człowiek ma prawo być starszym, niż był parę lat temu.
O kotach - super!
A pierwsze - coś w tym jest. Nabyłam z wiekiem lęku przed wysokością i otwartą przestrzenią oraz lęku przed szybkością. I coraz bardziej boję się śmierci. Może dlatego, że coraz bardziej cenię życie?
MUFKA
Dołączył: 29 Lis 2008 Posty: 390 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 16 Lut, 2009
"Nabyłam z wiekiem lęku przed wysokością i otwartą przestrzenią oraz lęku przed szybkością"
A myślałem, że jestem odosobniony w swoich starczych fobiach.
Okazuję się , że pierwsza maksyma trafna i uniwersalna.
_________________ podczas głębokiego snu słowa nabierają mocy
Wiek: 72 Dołączył: 27 Sty 2009 Posty: 15524 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 16 Lut, 2009
Twierdzę tak jak Megi. Z wiekiem rozsądku przybywa. Strachu, jak czytam, poniektórym tylko.
Emde. Właśnie z wiekiem człowiek wie dość o przemijaniu, żeby się nie bać tego zresztą co nieuniknione i dotyczy wszystkich bez wyjątku.
Nie przybyły mi żadne strachy z wiekiem, wielu młodzienczych się wyzbyłem,
uwielbiam szybką jazdę, loty samolotami (wielekroć w roku, w różne części ziemi),
rzeczy nieznane itp.
Bez względu na wiek boję się "ludożerców". Są tacy wszędzie. Ale daje się ich zauważyć i omijać.
Więc nadal z pierwszą "mądrością" się nie zgadzam.
O kotach nic nie wiem. Wolę psy.
_________________ Imperare sibi maximum imperium est
„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Koty są cudowne! A dziś właśnie Dzień Kota! Ja też wolę psy. Lubię je, tylko się za długo gotują <img>
Wyciągnę staroć: W hołdzie Grońskiemu
Po co właściwie trzymać kota?
Kot to samolub i despota.
Zajmie najlepszy w domu fotel,
Usierści sierścią, zbłoci błotem.
Podrapie obcych i firanki.
Mleko wychłepce wprost ze szklanki.
Zje whiskas. Uda, że nie słyszy,
Jak pani sama łapie myszy.
Rybę potrafi (mówię serio!)
Przechwycić w locie nad patelnią.
Liście obskubie, choć nie jesień.
Resztki kanarka w darze zniesie.
Ma pchły, potomstwo, alergeny.
Od panny z kotem wieją meny.
Złodzieja to-to nie odegna,
A hołdów żąda jak królewna.
Przeciwwskazania każdy zna.
Może już lepiej trzymać psa?
"Człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota."
Jean Cocteau :cha cha:
A tak bardziej serio, to kot po prostu musi obdarzyć kogoś zaufaniem, by być dla niego dobrym. Koty nigdy nie będą niewolnikami człowieka i to w nich lubię najbardziej <img>
"Najmarniejszy kot jest arcydziełem. "
Leonardo da Vinci
Tomasz Kowalczyk [Usunięty]
Wysłany: Sro 18 Lut, 2009
"Kamil K." napisał/a:
# Im człowiek starszy, tym bardziej się boi.
Boję się nie tyle o siebie, co o rodzinę... Może to nie obawa, lecz odpowiedzialność?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum