Wilgotny i chłodny wiersz

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Wilgotny i chłodny wiersz

Gabrieli Sz.

W mglistości toną chłodne dni i myśl szarzeje w zimnych dłoniach
Gdzieniegdzie mała kropla lśni (znak czarodziejskich niedokonań).
Tylko wilgotny biegnie czas jakby się w półmrok chciał zapadać,
I nie ma nieba, nie ma gwiazd i nawet szeptem nikt nie gada.

A wiersz się pisze z mokrych słów, budując wersy z szarych myśli,
Lecz odziewając w taki strój, który poeta sobie wyśnił,
Na przekór wszystkim; nocom, dniom, szarościom, chłodom, zimnej dłoni,
Z koślawych liter, które schną, w barwach, którymi je ustroił.

I ginie mglistość, szarość, chłód. Półmrok nabiera nowych znaczeń
I wiersz przytula się do snów. Tych kolorowych. Nie inaczej.

.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/