Wiosenno-jesiennie

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Wiosenno-jesiennie

A była wiosna tej jesieni
i kwiaty wśród opadłych liści,
a klimat nawet się nie zmienił
i chłód zapewne się nie wyśnił.

To taka wiosna wśród nas samych;
wiosna prywatna – i nic więcej.
Oczy czytają barw aksamit,
lecz mimo wszystko – zimno w ręce.

Zakładasz szalik, sweter, czapkę,
omijasz zaspy, grzęźniesz w śniegu
I choć już jesień, ty ukradkiem,
wciąż szukasz tamtych przebiśniegów.

A czas wciąż biegnie (taki banał),
wypalił trawy naszym ogniem,
zwinka wygrzewa się od rana
i tylko nam jest ciągle chłodniej.

.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/