Mathilde von Klusenstein

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
biedronka basia
Posty: 2459
Rejestracja: śr 13 lip, 2011
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: biedronka basia »

O poniższe tłumaczenie zostałam poproszona prywatnie.
Wiersz jest cytowany w książce dr. Theo Bönemann "Wzdłuż rzeki Honny" (Sauerland)
Zależy mi na tym, żeby wypadło dobrze.
Bardzo proszę o szczere opinie co do całości i pomoc w wyborze strofy nr. 2.


Mathilde von Klusenstein

In das schöne Tal der Hönne
Schaut der hohe Klusenstein;
Eine Mär von treuer Minne
Flattert um des Schlosses Zinne,
Tauben fliegen aus und ein.

Eberhard, Mathildens Gatte,
Kämpfte lang im Heil’gen Land;
Pilger kamen und entboten
Ihr den letzten Gruß des Toten;
Bruno warb um ihre Hand.

„Ritter, hast du Gott vergessen?
Sendet dich der böse Feind?
Deine falschen Pilger lügen,
Geh, du willst ein Weib betrügen,
Das verlassen seufzt und weint!“

Bruno geht, bald kehrt er wieder,
Stürmt das Schloß mit starker Macht;
Doch die Taube war entflogen,
Und als Retter kommt gezogen
Ihr Gemahl in Pilgertracht.

„Ritter, ehrt man so die Frauen?
Kennst du weder Recht noch Zucht?
Komm, daß ich dich Sitte lehre!“
Er durchsticht ihn mit dem Speere,
Stürzt ihn in die tiefe Schlucht.

Und von Brunos Raubgesinde
Säubert er sein Felsennest,
Eilt, sein Täubchen aufzusuchen,
Grüßt es unter hohen Buchen
und begeht ein Freudenfest.


Peter Sömer (1832 - 1902)

/Hagerröschen aus dem Herzogtum Westfalen,
Kreisheimatbund Olpe 1990
Theo Bönemann, Entlang der Hönne, S. 103/



Matylda von Kluzenstajn
(Matylda z Kluzenstajn)

Na dolinę rzeki Honny
patrzy zamek Kluzenstajn.
Ponad nim legenda krąży
o miłości wiernej żony.
Tam gołębie mają raj.

Gdy Eberhard, mąż Matyldy
Ziemi Swiętej mieczem strzegł,
przyszli donieść jej pielgrzymi,
że walecznie poległ miły;
a ją Bruno pojąć chce.

/Gdy Eberhard, mąż Matyldy
Ziemi Swiętej bronił praw,
przyszli donieść jej pielgrzymi,
że walecznie poległ miły;
a ją Bruno pojąć rad./

„Nie znasz Boga, mój rycerzu?
Czy przysyła ciebie wróg?
Ci pielgrzymi to fałszerze.
Oszukiwać chcesz kobietę,
która płacze. Opuść próg!“

Wcale nie odpuszcza Bruno,
wraca z posiłkami wojsk.
Lecz gołąbki nie ma, dumnej.
Pątnik biegnie na ratunek.
Okazuje się nim mąż.

„Tak się czci kobiety, woju?
Gdzie twa godność? Nie znasz praw?
Chodź, nauczę cię zwyczajów!“
I przebija dzidą ciało,
spycha je w głęboki jar.

W mig oczyszcza z rzezimieszków
swoje gniazdo pośród skał.
Już mu do gołąbki śpieszno.
Wita ją wśród rosłych dębów.
Radość płynie poprzez kraj.


P.S.
Zmiana, której dokonałam dotyczy wyłącznie zlikwidowania powtarzających się pierwotnie strof.
Błąd ten przeniosłam na forum "Ogrod ciszy", ponieważ w takiej formie otrzymałam wiersz pierwotnie.
Dr. Theo Bönemann, autor ksiazki poświęconej Dolinie Honny, której fragmenty (i powyższy wiersz) zamieścił w internecie prosił mnie o sprostowanie.
Ostatnio zmieniony pt 22 maja, 2015 przez biedronka basia, łącznie zmieniany 1 raz.
Basia - biedronka
Maria
Posty: 7795
Rejestracja: ndz 05 wrz, 2010

Post autor: Maria »

Basiu - z przyjemnością poczytałam, a poprawiać nie bardzo mogę, nie znam niemieckiego to i trudno mi się odnieść do Twojej prośby. :rozyczka:
Awatar użytkownika
biedronka basia
Posty: 2459
Rejestracja: śr 13 lip, 2011
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: biedronka basia »

Mario, dziekuje pieknie.
Dziekuje w tym miejscu takze Lilianie, ktora rowniez przylozyla reke, czas i inwencje do powyzszego tlumaczenia.

:rozyczka: :rozyczka: :-D
Basia - biedronka
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4434
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Jestem pełen podziwu dla Twojego przekładu! :rozyczka:
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
biedronka basia
Posty: 2459
Rejestracja: śr 13 lip, 2011
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: biedronka basia »

Tomaszu, dziękuję serdecznie :rozyczka: :-D
Basia - biedronka
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6654
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

biedronka basia pisze:Dziekuje w tym miejscu takze Lilianie, ktora rowniez przylozyla reke, czas i inwencje do powyzszego tlumaczenia.
ależ, Basiu, cała przyjemność po mojej stronie, :rozyczka:

ładnie wyszło,
pozdrawiam serdecznie :-D
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,