Musisch- verträumt an eine Unbekannte

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
biedronka basia
Posty: 2459
Rejestracja: śr 13 lip, 2011
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: biedronka basia »

Pokusiłam sie o kolejne tłumaczenie Jana Stanisława...

Janie, wybacz, ze nie jest "perfekt" i ze z Twojego kocura zrobiłam kotkę Mieze
Zapraszam serdecznie Znawców obu języków.
Za uwagi/korektury/ będę wdzięczna.
........................................................................

Freie Übersetzung des Gedichtes: Senno-muzycznie do nieznajomej, Jan Stanisław Kiczor

Musisch-verträumt an eine Unbekannte

Wenn die Schlussnote gespielt wird (es bleibt noch Zeit für die Zugabe),
nimmt uns die späte Stunde mit, um Trommelpochen zu erlahmen.
Belässt nur diesen einen Klang – er steckt in unsren ganzen Wesen,
drang schmerzhaft in den Flor des Traums, als ob es Leidens wenig wäre.

Du irritierst dich, halb und halb,
zwischen der Fuge und Tokkata,
behütest jeden Atemhauch,
gesandt von deinem Herzbegleiter,

fängst Atemzüge Deko-Frost
vom überraschend flinken Frühling
hier, in dem Garten voller Moos;
Fußgänger schauen kurz, neugierig.

Umher die kalte Dunkelheit; ein Abendsegler fliegt, einsamer.
Der aufbewahrte Seitenlaut scheint sich zu schrumpfen und zu weiten;
erlöscht berührend deinen Mund voll abgeküsst durch großes Staunen,
dass möglich ist, was Träume tun: sich zu verketten, miteinander.

Jetzt kannst du sehen wie es ist,
wenn eine Phrase niemals endet
und aus der dichten Notenschicht
immer bekannter Refrain quengelt.

Sie rastet in den Bäumen gern,
hängt Töne auf - für einen Moment;
Somit beruhigt jeden Nerv
und heißt den Nebelfleck willkommen.

Mieze kam von der Jagd zurück, wundert sich über mein Nachdenken.
Ich stecke immer noch bei dir, Kirsch-Wodka auf dem Tisch geöffnet.
Im Allegretto-Tempo Schall umläuft mich fein, kontinuierlich.
Die Katze schmiegt sich an mich an, träumt schön; der Rest ist ihr unwichtig.



Senno-muzycznie do nieznajomej /Jan Stanisław Kiczor/

Kiedy orkiestra skończy grać (choć jeszcze miejsce jest na bisy),
W chłód nas zabierze nocy czas, by warkot bębnów już wyciszyć,
I pozostawić tylko dźwięk który w nas utkwił, objął całość,
Wniknął boleśnie w tkankę snów, jakby w niej bólu brakowało.

A ty się złościsz, pół na pół,
Pomiędzy fugą a toccatą,
Gromadząc świeże krople tchu,
Które nadesłał adorator,

Łapiąc oddechy strojne w szron
Z przedwczesnej wiosny tu, w ogrodzie,
Gdzie zielenieje stary klomb
I coś podejrzeć chce przechodzień.

A wokół tylko nocny mrok, lot samotnego nietoperza,
Zapamiętany struny głos, jakby się kurczył lub rozszerzał,
Ginąc w dotyku twoich ust, zacałowanych przez zdziwienie
Że może sen twój wejść w mój sen, zostając wspólnym rozmarzeniem.

I sama widzisz jak to jest,
Gdy nie chce wybrzmieć cała fraza
A spośród melodycznych gęstw
Znajomy refren się powtarza.

Rozwiesza brzmienia pośród drzew,
Budując pauzę w takiej chwili,
By uspokoić każdy nerw
I do mgławicy się przymilić.

Z wędrówki nocnej wrócił kot, zdziwiony, o czym tak rozmyślam,
A ja przy tobie przecież tkwię, na stole napoczęty wiśniak
I słyszę wciąż subtelny dźwięk płynący w tempie allegretto
Kot się przytulił, swoje śni, poza tym jest mu wszystko jedno.
Ostatnio zmieniony ndz 08 lis, 2015 przez biedronka basia, łącznie zmieniany 1 raz.
Basia - biedronka
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Tomek znawca języka, nadto poeta, może się wypowie.
Mnie cieszy włożona praca i że chciało Ci się.
Nie ocenię, bo niemieckiego ni w ząb.

:rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Awatar użytkownika
biedronka basia
Posty: 2459
Rejestracja: śr 13 lip, 2011
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: biedronka basia »

Jan Stanisław Kiczor pisze:Tomek znawca języka, nadto poeta, może się wypowie.
Mnie cieszy włożona praca i że chciało Ci się.
Nie ocenię, bo niemieckiego ni w ząb.

:rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Janku, chcialo mi sie, bo niektore Twoje wiersze dzialaja na moja wyobraznie szczegolnie i wtedy mam potrzebe sformulowania i przekazania tych wrazen w moim drugim jezyku.

Juz widze jedna literowke :-)
Nie poprawiam na razie. Czekam na ewentualne sygnaly niemieckojezycznych czytelnikow.

W moim srodowisku przeczytalo wiersz kilka osob, w tym najmlodszy syn.
Po konsultacji z nim (jest po maturze ogolnej z naciskiem na humanistyczne i jezyki oraz po AWF)
Zwrocil mi uwage na kilka drobiazgow, ktore zmienilam.
Interesowaloby mnie jednak zdanie znawcow literatury.

Lubie tlumaczyc. Szczegolnie takie teksty, ktore mnie zaurocza.
Nie uprawiam tlumaczen hurtem.
Na ten wiersz zwrociles uwage przekladem na jezyk rosyjski tu, w Ogrodzie Ciszy..
Dopiero teraz odnalazlam go w ostatnim Twoim tomiku, za ktory - przy sposobnosci -serdecznie Ci dziekuje.
:rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

Pozdrawiam :-D
Basia - biedronka
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6654
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Witaj, Basiu!
Nie znam niemieckiego, ale chciałam napisać, że podziwiam Twoje próby tłumaczenia na język obcy. Nie jest rzeczą łatwą tłumaczyć poezję rymowaną z obcego języka na ojczysty, a w odwrotną stronę, to rzecz po prostu karkołomna.

Serdecznie Cię pozdrawiam i życzę powodzenia w tym dziele, :rozyczka: Lila
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4444
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Czytałem przekład kilka razy i pozostaję pod głębokim wrażeniem Twojej sztuki translatorskiej.

:rozyczka:
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
biedronka basia
Posty: 2459
Rejestracja: śr 13 lip, 2011
Lokalizacja: Niemcy

Post autor: biedronka basia »

Tomasz Kowalczyk pisze:Czytałem przekład kilka razy i pozostaję pod głębokim wrażeniem Twojej sztuki translatorskiej.

:rozyczka:
Tomku, to najpiekniejsze wyroznienie jakie otrzymalam, a przeciez nie tlumacze masowo...
Dziekuje bardzo serdecznie :rozyczka: :-)


Lilu, dziekuje serdecznie :rozyczka: :-)

Bylo dosc trudne, wciaz podmienialam slowa/zwroty/rymy, lecz od poczatku czulam ten wiersz takze po niemiecku, wiec sie za niego wzielam :-)
Ostatnio zmieniony pt 08 sty, 2016 przez biedronka basia, łącznie zmieniany 1 raz.
Basia - biedronka
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Ja jestem zachwycony.

Najlepszego - Biedroneczko :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/