O "cwaniactwie" i "przekrętach" konkurso

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jan Stanisław Kiczor
Administrator
Posty: 15130
Rejestracja: wt 27 sty, 2009
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jan Stanisław Kiczor »

Tekst ten opublikowałem w styczniu 2015 roku. Ostatnio ktoś ten temat z naszych stron - skasował. Mam jednak kopie, więc go przywracam.

=======================================


Nawiązując do felietonu Krzysztofa Kwasiżura (Pisarze,pl. Nr 52/14 – 1/15), - „Rzeczowniki na które trzeba zapracować” / http://www.pisarze.pl/index.php/publicy ... cowac.html / , jak też felietonu z blogu Leszka Żulińskiego (18.12.2014r) – „Poeci – cwaniacy” / http://www.zulinski.pl/?p=2796 / postanowiłem zabrać głos, choćby jako Organizator kolejnych OKP „Ogrodu Ciszy”.



Zacznę od przykładów:



Pan Czesław Markiewicz - poezja i proza:



VI Konkurs Literacki „O Laur Dziewina” – 2012 rok

III miejsce (godło „Szary szafran”)

m.in. wiersz „Macierz Anna”:



„Głuche ściany dość nasłuchały się ciszy

Wszystkie rodowe filiżanki z oberwanymi uszami…”



Wiersz wydrukowano w tomiku pokonkursowym „eMBePe” Żary 2012 r.



Ten sam wiersz „Macierz Anna” spotykamy jako nagrodzony - I miejsce (godło: „MARKA”) w XIX Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim organizowanym przez MDK „Batory wspólnie z Radiem Katowice „Sprostać wierszem” w roku 2013.

Dodać trzeba, że pkt 3 Regulaminu „Sprostać wierszem” wyraźnie mówi o nadsyłaniu niepublikowanych wierszy.



---------------------------------------



IV Ogólnopolski Otwarty Konkurs Poetycki „Szuflada” - wyniki ogłoszone 17 maja 2013 roku:

I miejsce Czesław Markiewicz za dwuczęściowy wiersz („I”, „II”) – „Badania prenatalne”

Wiersz II

„Wszystko policzone po ojcu została kostka mydła

Kilkanaście zapałek gwóźdź średniej wielkości…”



W tym samym roku na ogłoszonym 23 maja 2013 r. (rozstrzygnięcie nastąpi: 18.11.2013r)

I Konkursie Poetyckim im. Anny German w Zielonej Górze startuje i zdobywa I miejsce Pan Czesław Markiewicz, m.in. wierszem pt: „Znaki”:



„Wszystko policzone po ojcu została kostka mydła

Kilkanaście zapałek gwóźdź średniej wielkości…”



Jak łatwo zauważyć, wiersz ten na drugi Konkurs wysłany został po powzięciu wiadomości

o nagrodzeniu go w pierwszym Konkursie, mimo zastrzeżeń w regulaminie (pkt 1.), że należy przesyłać wiersze dotychczas nienagradzane.



----------------------------------------



Konkurs im. Ireny Dowgielewicz

(wyniki ogłoszono w 2007 roku)



opowiadanie - „Figowy smak śmierci” Czesława Markiewicza (II nagroda w kategorii dorosłych):



XXIX Ogólnopolski Konkurs Literacki im. Mieczysława Stryjewskiego w Lęborku – 2014 r.



- Grand Prix - Czesław Markiewicz za opowiadanie „Pieta w Barterze”.

Oczywiście opowiadanie „Figowy smak śmierci” i opowiadanie „Pieta w Barterze” to jedno i to samo opowiadanie, w drugim przypadku „przycięte” nieco i o zmienionym tytule.

Dodać należy, że Regulamin Konkursu im. Stryjewskiego (pkt 5) wyraźnie zabraniał wysyłania utworów publikowanych wcześniej i nagradzanych w innych konkursach.



---------------------------------------------



II Ogólnopolski Konkurs Poetycki „Ogrodu Ciszy”


Zdobywca II miejsca – Pan Czesław Markiewicz,

wbrew Regulaminowi
pkt. 4. mówiącemu, że: "Każdy uczestnik ma prawo zgłosić do Konkursu trzy wiersze własnego autorstwa o dowolnej formie i tematyce, nigdzie wcześniej nienagradzane, niewysyłane równolegle na inne konkursy literackie oraz niepublikowane drukiem i w internecie", wziął udział w XIX Ogólnopolskim Konkursie Literackim im. Romualda
Mikoszewskiego w Łosicach, gdzie został nagrodzony drukiem swoich wierszy. Nagrodzone zostały te same wiersze, które zostały wysłane na nasz Konkurs, tyle że Autor
zmienił ich tytuły:
Wiersz nagrodzony w konkursie „Ogrodu Ciszy”pt „ Igranie z” jest tożsamy z wierszem nagrodzonym w Łosicach pt: „Nieśmiertelne gry”, wiersz „Prawdopodobnie nie” w Łosicach wystąpił jako „rachunek nieprawdopodobieństwa”, a wiersz „Wszystko o coś” w Łosicach przyjął tytuł „Principia Discordia. Albo coś o wszystkim”.



W związku z czym Organizator unieważnił przyznaną przez Jury nagrodę.









Pan Karol Graczyk - poezja:



VII edycja Konkursu Poetyckiego im. Jana Kulki w Łomży;



Wyróżniony 24 kwietnia 2010 r. za wiersze „Jane Cooney baker” i „Hedley Richardson traci walizkę na dworcu Gare de Lyon”





XVI Ogólnopolski Konkurs Literacki im. Zdzisława Morawskiego – Gorzów Wlkp

6 grudnia 2010r.

II nagroda za wiersze m.in. „Jane Cooney baker” i „Hedley Richardson traci walizkę na dworcu Gare de Lyon”.



Zauważyć nadto pragnę, że dla Pana Graczyka wiersz wyróżniony, to nie nagrodzony.

Sam tak zechciał to określić.



----------------------------------------------


Jury
Beata Patrycja Klary
Agnieszka Kopaczyńska-Moskaluk
Anna Makowska-Cieleń
Wojciech Kuska

PROTOKÓŁ ZE SPECJALNEGO POSIEDZENIA JURY
I OGÓLNOPOLSKIEGO KONKURSU LITERACKIEGO
IM. KAZIMIERZA FURMANA „FURMANKA”

Podczas specjalnego posiedzenia, zwołanego w dniu 26 mają 2012 roku (przed rozdaniem nagród) jury w składzie: Anna Makowska-Cieleń, Agnieszka Kopaczyska-Moskaluk, Wojciech Kuska oraz Beata Patrycja Klary (przewodnicząca jury)
postanowiło, co następuje:

W związku z naruszeniem zasad regulaminu I Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Kazimierza Furmana „Furmanka” w punkcie 4. mówiącego, iż:


„Warunkiem uczestnictwa w Konkursie jest nadesłanie zestawu wierszy nigdzie dotychczas niepublikowanych (także w internecie) i nienagradzanych w innych konkursach”, jury postanowiło unieważnić decyzję z 15 mają 2012 roku przyznającą:
III nagrodę w kategorii poezja autorowi Karolowi Graczykowi.

Wszystkie utwory nadesłane na konkurs zostały już wcześniej opublikowane w styczniowym numerze PKPzin.

Tego typu oszustwa nie mogą być tolerowane. Wartość nagrody z miejsca III przeszła na przyszłoroczną edycję konkursu.



-------------------------------------------------------



II ogólnopolski Konkurs Poetycki „Ogrodu Ciszy”



Zdobywca wyróżnienia – Pan Karol Graczyk

- także został nagrodzony wyróżnieniem drukiem w ww. łosickim konkursie i także wysłał do Łosic i na nasz Konkurs dwa te same wiersze: „John Doe” i „***(Kto niedługo umrze)”.

Ponieważ Regulamin jasno określał zasady udziału w Konkursie (między innymi na wysyłanie tych samych prac na równolegle w czasie rozgrywane konkursy), Organizator zmuszony jest anulować zdobyte miejsce, zaś niewykorzystaną pulę nagród przenieść na kolejną edycję Konkursu.











Pani Anna Piliszewska - poezja:



V Ogólnopolski Otwarty Konkurs Poetycki "Szuflada”, organizowany w Oleśnie.



I miejsce za wiersz „Puszka Pandory” – wyniki ogłoszono w Internecie 01.06 2014r.



37 Konkurs Literacki LIMESU w Siedlcach



II miejsce (I nagrody nie przyznano) za wiersze, m.in. „Puszka Pandory” 08.10.2014r.



W rozmowie z Organizatorem Konkursu „Limesu”, ten stwierdził, że wierzą w uczciwość ludzką i liczą na to, że ktoś wcześniej nagrodzony w innym konkursie, powiadomi ich i wiersz ów (już nagrodzony) – wycofa.

Ponieważ tak się nie dzieje, Organizator postanowił wnieść odpowiednie poprawki do Regulaminu już na najbliższą edycję Konkursu..







Pani Ela Galoch – poezja



Werdykt jury VI Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego„Struna Orficka”im. Wojciecha Bąka z dnia: 01.07.2011 r.

Wyróżnienie – Ela Galoch za wiersz „Święto”

Protokół z posiedzenia Jury XLI edycji Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego o „Rubinową Hortensję” z dnia 12.11.2011 r.

II miejsce – Pani Ela Galoch (godło:„Szklane ręce”) za wiersz „Święto”



W Internecie pojawiają się także dane innych poetów (poetek), niemniej bardziej zależy mi na opisie zjawiska niż sekowaniu pojedynczych przypadków.

Jak powiedział mi organizator siedleckiego „Limesu”: „do tej pory Regulamin traktowano tylko jako ramy ułatwiające przeprowadzenie Konkursu, a nie jako broń na „kombinatorów”,

wierząc w uczciwość poetów…”

Ponieważ sam zauważył to zjawisko, Regulamin postanowili doprecyzować w wielu punktach, już na najbliższy konkurs.



W Internecie można spotkać taką opcję, że oto wiersz, jeśli dobry i nagradzają go, niechaj wędruje po wszelkich możliwych (najlepiej dobrze „płatnych”) konkursach i zarabia, bo autor (poeta) żyć z czegoś musi.

Teoretycznie tak. Choć sformułowałbym to inaczej. Jeśli dobry poeta, wart nagród, to dlaczego nie może napisać wierszy dobrych powiedzmy – piętnaście, dwadzieścia i rozsyłać je na owe konkursy? Jeśli jest dobrym poetą, to upewni się, że pisze dobrze, a nie że jeden, no dwa, mu „wyszły” i tylko one gwarantują „sukces”, krążąc po konkursach.

Bronić ich (choć nie do końca) czasem mogą niedoprecyzowane regulaminy, często bez zastanowienia powielane jedne z drugich.

Nie ma jednak wytłumaczenia dla takich praktyk jak, zmiana tytułów tego samego wiersza na różne konkursy, przestawianie szyku ich strof, zmiana wersyfikacji, czy w przypadku prozy, wycinanie większych fragmentów, zaczynanie w innym miejscu (niż wcześniej nagrodzone) itp. Działania takie to przykład działania perfidnego, obliczonego na korzyść, a ukrywającego

„wielokrotność” używania określonego tekstu. Taka premedytacja (Pan Markiewicz jest tutaj znakomitym przykładem) to kpina z Organizatora, z Jurorów, z całej idei. Literackich Konkursów. Cwaniactwo dla zysku.

W żadnym (może prawie żadnym) konkursie, jurorzy nie są w stanie zweryfikować nadsyłanych tekstów, pod kątem wymagań regulaminowych. Mogą zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą i wolą wybrać z tego, co mają. Ale tymi „cwaniakami” na ogół nie są przeciętni wierszokleci, a piszący nieźle lub dobrze, zaczem w przeciętności nadsyłanych prac, lokujący się w „czołówce”. Chcący wygrywać za wszelką cenę. Nie dla splendoru i oklasków, a dla tej mamony (czasem nędznej nawet) która za poszczególnymi miejscami się kryje. Stąd niektórzy uważają, że wyróżnienie to żadna nagroda (kasy brak).



Bywalcy wszelkich konkursów, nocy poetyckich, slamów, warsztatów itp. dobrze znają to zjawisko, z przyczyn jednak czy to towarzyskich, świętego spokoju, czy innych, nie tylko tematu owego nie poruszają, a nawet dla owych zjawisk wielką pobłażliwość prezentują (no co chłopu żałować, jak mu się udało?).

Inni zaś w poruszeniu owego tematu widzą zawiść (sam nie wygrał, to innym zazdrości),

najłagodniej – czepialstwo.

A nikt się nie zająknie nawet, że przecież chodzi o zwykłą, ludzką uczciwość. Wygrywaj. Roześlij na powiedzmy sto konkursów, trzysta swoich wierszy. I zdobądź sto pierwszych miejsc. Najlepiej płatnych. Pierwszy pogratuluję, bo będę wiedział, że są to nagrody za talent, dobre rzemiosło, a nie za cwaniactwo zmieniania tytułów wiersza. To mnie brzydzi.



Tu jest też pole dla Organizatorów, tych zwłaszcza, którym zależy by ich konkursy, faktycznie wyłapywały talenty w „walce” fair.



Należałoby, moim zdaniem, wprowadzić obligatoryjnie, aby przy każdym protokole Jurorów, zamykającym trudy wyboru w danym konkursie, jako załącznik były publikowane nagrodzone utwory.



Także paroma słowami dodanymi do regulaminu, można, jeśli nie wyeliminować, to zmniejszyć „napór cwaniaków”. Podpowiadam:



1. Wiersze wysłane na konkurs nie mogą brać udziału w innych równolegle toczących się konkursach.

2. Uczestnik ma obowiązek powiadomić Organizatora o każdej nagrodzie otrzymanej w innym konkursie, jeśli utwór ów wchodzi w skład zestawów nadesłanych na dany konkurs i wycofać ów utwór.

(dotyczy sytuacji gdy autor o nagrodzeniu dowiedział się po wysłaniu utworu na inny konkurs – komplikacja terminów).

3. Za nagrodzone uważa się wszystkie utwory wyszczególnione przez Jurorów w protokole pokonkursowym, bez względu na zajęte przez te utwory – miejsca.

4. Uczestnicy nagrodzeni pierwszymi trzema miejscami, podlegają „karencji” w kolejnych edycjach danego konkursu: I miejsce – trzy lata, II miejsce – dwa lata, trzecie miejsce – rok.

(to samo: minimum trzy lata przy nagrodach Grand Prix)

5. Uczestnikowi przyłapanemu na oszustwie grozi wykluczenie z Konkursu na minimum pięć kolejnych edycji, plus zwrot otrzymanych nagród



Takie postanowienia, zmuszą co poniektórych do większej refleksji, utrudnią „oszustwa”, a jednocześnie umożliwią nowym (a wartym tego) uczestnikom konkursów, „przebicie” się do czołówki w szerszym niż obecnie zakresie.



Wszystko oczywiście w rękach Organizatorów. Oni konstruują regulaminy i na nich spoczywa też odpowiedzialność za ich przestrzeganie. Czy chcą sytuację uzdrowić, czy zauważają problem i czy zależy im naprawdę na tym, co większość „w preambule” regulaminów umieszcza: „Zachęcenie do pisania i prezentowania własnej twórczości literackiej, rozwijanie wrażliwości i wyobraźni, a także popularyzowanie twórczości dobrych, a szerzej nieznanych twórców”.





No, to teraz poczekam, kto i co zechce powiedzieć.
Ostatnio zmieniony czw 12 sty, 2017 przez Jan Stanisław Kiczor, łącznie zmieniany 3 razy.
Imperare sibi maximum imperium est

„Dobry wiersz zdarza się rzadziej / niż zdechły borsuk na drodze (…)” /Nils Hav/
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Jan Stanisław Kiczor pisze:Należałoby, moim zdaniem, wprowadzić obligatoryjnie, aby przy każdym protokole Jurorów, zamykającym trudy wyboru w danym konkursie, jako załącznik były publikowane nagrodzone utwory.
No właśnie. Wówczas bardzo łatwo byłoby wychwycić te same teksty.
Jan Stanisław Kiczor pisze:Wszystko oczywiście w rękach Organizatorów. Oni konstruują regulaminy i na nich spoczywa też odpowiedzialność za ich przestrzeganie. Czy chcą sytuację uzdrowić, czy zauważają problem i czy zależy im
Nie zależy. Zależy im na organizowaniu konkursu wpisującego się w działalność dla dobra kultury i podczepionego pod promocję regionu.
Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde
Awatar użytkownika
Mariola Kruszewska
Posty: 12383
Rejestracja: czw 24 lip, 2008
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Mariola Kruszewska »

Ojcze nasz, (...) przyjdź królestwo Twoje.

Nie uczę, nie mam patentu na rację. emde