wszystko na swoim miejscu
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
zwłaszcza noc
bo dzień jest tylko po to
by przeciągać godziny przez oczka
w firankach
aż zszarzeją
od kurzu spalin i powietrza
ze wstrzymywanych wydechów
codziennych przemilczeń nie w porę
bo i po co otwierać usta
skoro nie ma nikogo
kto chciałby posłuchać
o tym jak zmierzch rozwiesza w oknach
przypisane domom księżyce
bo dzień jest tylko po to
by przeciągać godziny przez oczka
w firankach
aż zszarzeją
od kurzu spalin i powietrza
ze wstrzymywanych wydechów
codziennych przemilczeń nie w porę
bo i po co otwierać usta
skoro nie ma nikogo
kto chciałby posłuchać
o tym jak zmierzch rozwiesza w oknach
przypisane domom księżyce
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Pięknie dziękuję, Lidio:)
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4448
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Wiersz ciekawie napisany, wszelako puenta budzi moje wątpliwości:
kto chciałby posłuchać zmierzchu
rozwieszającego w oknach...
Zamieniamy czasownik na formę imiesłowu czynnego i odchodzi nam konieczność umocowania czasownika w zdaniu za pomocą wyrażenia "po tym jak". W proponowanej formie puenta będzie bardziej zwarta i "przylegająca" do wiersza.
Ale czy Twoja puenta jest wystarczająco celna... To już inna kwestia. Dpo mnie nie przemawia.
Pozdrawiam
W tej formie użycie formy zaimkowej jako łącznika wydaje się niezręczne stylistycznie.Ewa Kłobuch pisze:o tym jak zmierzch rozwiesza w oknach
przypisane domom księżyce
kto chciałby posłuchać zmierzchu
rozwieszającego w oknach...
Zamieniamy czasownik na formę imiesłowu czynnego i odchodzi nam konieczność umocowania czasownika w zdaniu za pomocą wyrażenia "po tym jak". W proponowanej formie puenta będzie bardziej zwarta i "przylegająca" do wiersza.
Ale czy Twoja puenta jest wystarczająco celna... To już inna kwestia. Dpo mnie nie przemawia.
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Tomaszu - peelka jest narratorem i to ONA chce opowiedzieć
komuś o tym co widzi za oknem. W tej sytuacji forma jest
chyba poprawna?
Pozdrawiam.
Liliano - dziękuję:)
komuś o tym co widzi za oknem. W tej sytuacji forma jest
chyba poprawna?
Pozdrawiam.
Liliano - dziękuję:)
Ostatnio zmieniony śr 24 maja, 2017 przez Ewa Kłobuch, łącznie zmieniany 2 razy.
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
- Wiesława Ptaszyk
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr 06 lip, 2016
- Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Przejmujący i interesująco napisany
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ewo piękny, mimo smutku
[quote="Ewa Kłobuch"
]bo i po co otwierać usta
skoro nie ma nikogo
kto chciałby posłuchać [/quote]
ta zwrotka jednak wprowadza czytelnika w zastanowienie, czy faktycznie wszystko? jest na swoim miejscu...
pozdrawiam
[quote="Ewa Kłobuch"
]bo i po co otwierać usta
skoro nie ma nikogo
kto chciałby posłuchać [/quote]
ta zwrotka jednak wprowadza czytelnika w zastanowienie, czy faktycznie wszystko? jest na swoim miejscu...
pozdrawiam
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4448
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Peelka często jest narratorką w wierszu i nie ma w tym nic dziwnego. Zauważ, że nie negowałem formy. Postawiłem pod znakiem zapytania pewien kontekst stylistyczny.
Interesowało mnie również to, w jaki sposób przekazuje ona swój komunikat.
Interesowało mnie również to, w jaki sposób przekazuje ona swój komunikat.
Może na puentę nie zwróciłbym uwagi, gdyby nie inwersja, która kazała mi "kopać" w treści dwóch ostatnich wersów.Ewa Kłobuch pisze:o tym jak zmierzch rozwiesza w oknach
przypisane domom księżyce
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
-
- Posty: 1106
- Rejestracja: wt 24 sty, 2012
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Moją wątpliwość budzi tytuł wiersza - stanowi on integralną znaczeniowo część z pierwszym wersem. Bez niego ten wers nic nie znaczy. W takim razie czy to rzeczywiście jest tytuł?
_
_
-
- Posty: 885
- Rejestracja: śr 23 wrz, 2015
- Lokalizacja: Ostrzeszów
Wiesławo, perełko, Tomaszu, cortesso - dziękuję:)
dmc - oczywiście. Zresztą... sytuacja dość często spotykana w moich wierszach.
dmc - oczywiście. Zresztą... sytuacja dość często spotykana w moich wierszach.
Ostatnio zmieniony sob 03 cze, 2017 przez Ewa Kłobuch, łącznie zmieniany 1 raz.
Chciałam dobrze, a wyszło jak zwykle.
Ciekawy urywek.Ewa Kłobuch pisze:bo dzień jest tylko po to
by przeciągać godziny przez oczka
w firankach
kosmos mysli mam w głowie