bez puenty

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

już się nie umawiamy
mąż dzieci praca dom
czasem spotykam ją przypadkiem
i gdy siedzimy przy kawie
jest jak dawniej

w kieszeni zasuszona stokrotka
dwie muszelki na szczęście
kreśląc na serwetce kółko i krzyżyk
z motylem w oczach szczebiocze o wiośnie
nagle pyta o sens życia
nim zdążę odpowiedzieć
uśmiecha się przepraszająco
musi lecieć

w filiżance kilka łyków
niedokończonego wiersza
DOBREGO 2018