Miejsce zdarzenia

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Michał Gajda - ku pamięci
Posty: 99
Rejestracja: pt 16 cze, 2017

Post autor: Michał Gajda - ku pamięci »

Stada chmur, brudne strzępy zużytej ligniny
opatrunku na ranie. Różowe o świcie,
zalegały nad parkiem. Wydawał się inny,
czekał na coś skupiony i zapragnął milczeć.

Skulony łachman ciała ciągle czerniał w krzewach.
Otaczały go wiotkie ramiona gałęzi,
by o białą twarz dziecka lekko się ocierać
i od duszy dziewczynki, ostry wiatr odpędzić.

Zostały ślady butów na wilgotnym śniegu,
duże i zamaszyste dowody na zbrodnię.
Ale zło pozostało, dalej nie pobiegło,
przyczaiło się w cieniu i czeka, wciąż głodne.

Przybyli obcy ludzie, wyznaczyli taśmą,
granicę mrocznej strefy nocnej tajemnicy.
Drzewa stały znużone, nie potrafiąc zasnąć.
Próbowały, bez końca, znaki w śniegu liczyć.
Ostatnio zmieniony wt 26 wrz, 2017 przez Michał Gajda - ku pamięci, łącznie zmieniany 1 raz.
Hanna L.
Posty: 2843
Rejestracja: sob 16 lut, 2013

Post autor: Hanna L. »

Przyprawia o ciarki, powiało grozą. Creepy.
:rozyczka:
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Wstrząsające, ale znakomicie przekazane :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4434
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Jakie wydarzenie skłoniło Miszę do napisania tego wiersza...
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
firletka.

Post autor: firletka. »

Opisane wydarzenie wstrząsające... Nad resztą zastanawiam się...
Awatar użytkownika
cortessa
Posty: 1355
Rejestracja: czw 05 gru, 2013

Post autor: cortessa »

:rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7856
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

:rozyczka: :rozyczka:
" Każdy dzień to takie małe życie "
Awatar użytkownika
Julka
Posty: 1692
Rejestracja: pn 14 lut, 2011
Lokalizacja: Kamienna Góra
Kontakt:

Post autor: Julka »

Świetnie opisane porzucenie dziecka, jak zwykle w poezji Michała.
To tylko ja
Czasem w poezji bywa i tak:
Zasiejesz zboże, wyrośnie mak.
Lidia
Posty: 1117
Rejestracja: czw 14 lis, 2013

Post autor: Lidia »

Oj :smutny: :smutny: :smutny:

:rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:

plus Zdrowaśka, choć Misza pewnie TAM ma bardzo dobrze :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Na początku było Słowo (z Ewangelii św.Jana)
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6654
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

:rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

tylko Misza tak potrafił... :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura