Jesienny smętek

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

Byłoby smętnie, gdyby nie rubaszne fraszki, które autor zamieszczał. Czytam 'bezlistnie marznę' i jak Perełka, widzę peela bez listka figowego :mrgreen:
DOBREGO 2018
firletka.

Post autor: firletka. »

megi pisze:widzę peela bez listka figowego
dobrze, że nie autora :mrgreen:
firletka.

Post autor: firletka. »

albo... któregoś z komentatorów :-D
Awatar użytkownika
Zdzisław
Posty: 437
Rejestracja: śr 15 lis, 2017
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Post autor: Zdzisław »

megi pisze:Byłoby smętnie, gdyby nie rubaszne fraszki, które autor zamieszczał. Czytam 'bezlistnie marznę' i jak Perełka, widzę peela bez listka figowego :mrgreen:
... a oglądaj, jak chcesz, Megi ;)
Leciutko poprawię - piszę fraszki, ale ze skłonnością ku frywolności, fikuśnośni, a nie rubaszności ;)
... tak jak fikuśny może być ten listek figowy... a wiatr może go zdmuchnąć z konara ;)
Awatar użytkownika
Zdzisław
Posty: 437
Rejestracja: śr 15 lis, 2017
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Post autor: Zdzisław »

firletka. pisze:
megi pisze:widzę peela bez listka figowego
dobrze, że nie autora :mrgreen:
O, co to, to nie! Niezbyt bym wyglądał w liściu łopianu ;)