Obca
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Gdzie by to nie było, wszędzie i zawsze jest obca, spóźniona i jakby zapóźniona. Jakoby jej uciekł pociąg, autobus, koleżanki, koledzy. Uciekł czas. Uciekli, uciekły, uciekło. Wszyscy i wszystko.
I jeśli nawet wyjrzy przez okienko, nic innego nie zobaczy, nie usłyszy, tylko potwierdzenie, że wszystko jest hen daleko. A tam się dzieje. Dużo i dobrze. Świat w kolorach biegnie wielokierunkowo. A nad nią ustanowił kata, zamek z klatką i dogorywaj. Ot, taki był wywód wróżki, a to jak wyrok działa.
I jeśli nawet wyjrzy przez okienko, nic innego nie zobaczy, nie usłyszy, tylko potwierdzenie, że wszystko jest hen daleko. A tam się dzieje. Dużo i dobrze. Świat w kolorach biegnie wielokierunkowo. A nad nią ustanowił kata, zamek z klatką i dogorywaj. Ot, taki był wywód wróżki, a to jak wyrok działa.
Ostatnio zmieniony czw 28 gru, 2017 przez Maria, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
Znaczy, że nie miejsce jest problemem, tylko człowiek, który gdzie by się nie pojawił, tam wszystko spapra, swoją nieumiejętnością wykorzystania tego co daje los, cieszenia się z tego co posiada. I winy zawsze szuka w innych ludziach, w niesprzyjających okolicznościach, w mijającym zbyt szybko czasie.
Co zrobić, żeby nie czuć się obco?
Zaprzyjaźnić się ze sobą, nie kreować się na ofiarę. Przestać czekać aż coś samo spadnie z nieba, wziąć sprawy we własne ręce, nauczyć się żyć chwilą, tu i teraz.
Łatwo napisać, trudniej zrobić.
Co zrobić, żeby nie czuć się obco?
Zaprzyjaźnić się ze sobą, nie kreować się na ofiarę. Przestać czekać aż coś samo spadnie z nieba, wziąć sprawy we własne ręce, nauczyć się żyć chwilą, tu i teraz.
Łatwo napisać, trudniej zrobić.
DOBREGO 2018