przenikanie
Moderator: Tomasz Kowalczyk
śmierć oswaja nas nieuchronnie
planuje życia z precyzją
co do minuty nim zgasną
świty rozbudzone grą świateł
w przestrzeni znajdują czas
i miejsca na czułość wspólną kawę
celebruję smak i dotyk
nim zbiegnę po schodach
zatrzymam ciepło by zderzyć się
z chłodem ulicy pozbawiona tarczy
ochronnie kulę się z zimna i wstydu
gdy oczy tysiąca innych wbijają się
w plecy bezwolnie kruszeję wtedy
śmierć wnika jak w laleczkę voodo
planuje życia z precyzją
co do minuty nim zgasną
świty rozbudzone grą świateł
w przestrzeni znajdują czas
i miejsca na czułość wspólną kawę
celebruję smak i dotyk
nim zbiegnę po schodach
zatrzymam ciepło by zderzyć się
z chłodem ulicy pozbawiona tarczy
ochronnie kulę się z zimna i wstydu
gdy oczy tysiąca innych wbijają się
w plecy bezwolnie kruszeję wtedy
śmierć wnika jak w laleczkę voodo
Ostatnio zmieniony ndz 11 lut, 2018 przez lilo, łącznie zmieniany 1 raz.
sometimes I guess things just happen too fast
-
- Posty: 52
- Rejestracja: pn 01 sty, 2018
Mi jakoś nie leży puenta. Bo tu wszystko takie ładne, zgrabne i z sensem, a tu nagle laleczka voodo się pojawia nie do końca wiadomo skąd.
I jak dla mnie na wstydu wiersz mógłby się skończyć, bo ty czy np. Tska inwersja "kruszeję wtedy" na pewno jest pożądana?
To tylko moje subiektywnie zdanie i mogę nie mieć racji.
Pozdrawiam
I jak dla mnie na wstydu wiersz mógłby się skończyć, bo ty czy np. Tska inwersja "kruszeję wtedy" na pewno jest pożądana?
To tylko moje subiektywnie zdanie i mogę nie mieć racji.
Pozdrawiam
Widzę kogoś wrażliwego, zbyt mocno zwracającego uwagę na to co napływa z zewnątrz, wręcz przerażonego tym.
Pozdrawiam :)
A przecież to życie ma planować życie :) Daje do myślenia.lilo pisze:śmierć oswaja nas nieuchronnie
planuje życia z precyzją
co do minuty nim zgasną
Pozdrawiam :)
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4469
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Nic oryginalnego z wiersza nie wywnioskowałem. Autorka powieliła truizm.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
-
- Posty: 11
- Rejestracja: śr 21 lut, 2018
Temat stary jak świat i chyba tylko starożytni podchodzili do śmierci inaczej niż obecnie mam na myśli Egipcjan.
Rozumiem dlaczego pl odczuwa wstyd o śmierć onaża wdzystkie postępki delikwenta za to nie rozumiem po co mieszać do tego dzikie obyczaje murzynów zwiąxane z tym voodoo?
Nie lepiej zakończyć : śmierć przenika jawę i sen?
Tekst przypomniał mi wiersz Poe The Raven w nim świetnie o śmierci napisał.
Rozumiem dlaczego pl odczuwa wstyd o śmierć onaża wdzystkie postępki delikwenta za to nie rozumiem po co mieszać do tego dzikie obyczaje murzynów zwiąxane z tym voodoo?
Nie lepiej zakończyć : śmierć przenika jawę i sen?
Tekst przypomniał mi wiersz Poe The Raven w nim świetnie o śmierci napisał.
legio nomen mihi est quia est sumus
-
- Posty: 11
- Rejestracja: śr 21 lut, 2018
Sorry za błędy coś mi klawiatura szwankuje.
legio nomen mihi est quia est sumus