Julii 3

[Hexe]

Zbyt szybko odpływasz,
nie wolno
omijać portów,
roztrzaskane o burtę
lata nadal dryfują.

Wiem,
nie potrafisz kraulem,
pokaleczone słowa toną,
dlaczego tak szybko,
nie rozumiem.

czas zwija kalendarz,
dni, noce, gorzkie słowa,
oplatają jak ośmiornica,
płaczesz,

nie chcę wiedzieć...

===============

[megi]

Zbyt szybko odpływasz,
nie wolno
omijać portów,
roztrzaskane o burtę
lata nadal dryfują.

spodobał mi się ten fragment

Użyte słowa 'wiem - nie rozumiem - nie chcę wiedzieć' składają się na obraz obojętności, dosyć powierzchownego potraktowania problemów Julii. Brak mi w tym wierszu emocji.

[Ewa Kłobuch]

Pierwsza strofka w punkt. W pozostałych czegoś zabrakło.

[mysia]

Inter-pre-ta-torem:

Zbyt szybko odpływasz,
nie wolno
omijać portów,
lata nadal dryfują
nie pamiętam,

Wiem,
nie potrafisz kraulem,
pokaleczone słowa toną,
dlaczego tak szybko,
nie rozumiem.

Julio,
czas zwija kalendarze,
jak dni i noce słone,
fale oplatają,
nie chcę wiedzieć...

[Hexe]

Megi i Ewci bardzo dziękuję za komentarze, macie rację, już miałam robić korektę, gdy nagle pojawiła się Mysia i pięknie skorygowała - DZIĘKUJĘ :)


Czy mogę wkleić skorygowany tekst?

[mysia]

Z nagła rusz jak to z myszowatymi All for you i sir-wu-ple

[Hexe]

Merci beaucoup :)

[Tomasz Kowalczyk]

Podoba mi się Twój wiersz. Usunąłbym tylko "Julię" z trzeciej zwrotki.
Wersja Mysi wprowadza zamęt w tejże strofie, zostanę więc przy oryginale.

Pozdrawiam

P.S. Przypominam, że na Ogrodzie znajdują się wiersze pt. "Julii" i "Julii II". Pewnie warto by je odświeżyć.

[Hexe]

Tomku pięknie dziękuję za odwiedziny.
Coś tam poprawiłam, chociaż jeszcze muszę się przyjrzeć.

Pozdrawiam

[maybe]

roztrzaskane o burtę
lata nadal dryfują.

Bardzo dobre. Zresztą cały wiersz. Pozdrawiam :)

[Wiesława Ptaszyk]

Najbardziej pierwsza zwrotka i fragment zaznaczony przez maybe ( jeszcze nie nauczyłam się zaznaczania)

[Hanna L.]

Ciekawy, szczególnie ostatnia część.
z pozdrowieniem

[Bożena]

Bardzo mi się podoba całość- pozdrawiam

[Hexe]

Maybe, W. Ptyaszyk, Hanna L i Bożenka - pięknie dziękuję za cenny czas, który poświęciłyście na czytanie mojego tworu i oczywiście komentarze.
:)
:)
:)
:)


Pozdrawiam

[Maria]

nie wolno
omijać portów,
roztrzaskane o burtę
lata nadal dryfują.

ostatnia myśl wg mnie trochę kaleko zapisana, chociaż "lata" nie latają, to jednak w drugiej części świadomości odbiorczej sprawiają zawód, że właśnie tak kaleko=niejednoznacznie ujęte i pchnęły pierwotną myśl na złe tory.

Pierwszy odbiór, że to roztrzaskane lata np. życie, a o burtę - dookreślenie, dopiero !!!stop!!! było temu rozumowaniu, kiedy na scenę weszło dryfują. I wtedy w tył zwrot, i jeszcze raz szukać sensu. Ale czy to jest dobre? Czy na tym polega szkoła zastanawiania się - co autor mówi?
A chyba jeden przecinek ratowałby wiersz.

Spróbuję popatrzeć:
Zbyt szybko odpływasz,
nie wolno
omijać portów,
roztrzaskane o burtę
lata, nadal dryfują.