Pangea proxima

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Florian Konrad
Posty: 903
Rejestracja: pt 26 lut, 2016

Post autor: Florian Konrad »

trwa czas zrastania. bo tak mu nakazuję
(niedoklęty sadopoeta, którego wiersze
znają wszyscy palacze okolicznych kotłowni
potrafi przełamać garść ziemi
i ponownie złączyć)

jeszcze niedawno
myślałem, że się nie spełnisz
splotę sobie z wersów gustowną pętelkę
i fru - pod sufit, gonić cienie
udawać chmarę ciem tańcujących krzywo
dookoła świetlówki

wciąż mamy motyle pod żebrami
dzienne
rozmnażają się, skrzydlate łobuzy, chyba
przez pączkowanie

każdy - zdolny udźwignąć kontynent
jednocześnie - kruchy jak hipoteza
którą mogłoby obalić nawet dziecko żyjące
w dziesiątym wieku przed naszą erą
tym samym - niszcząc ten w sumie zabawny kicz
wierszyk o desperacie
odratowanym przez miłość

choroba jasna, jak można
podjąć próbę samobójczą
jeśli nie zaczęło się jeszcze żyć?
- pyta mnie podmiot liryczny

dowiedz się u jednego z zasklepowych mędrców
albo na dworcu
tam są cuda, legendy i niejedna filozofia
ja jestem tylko prostym chłopakiem
od wyrywania skrzydeł
Ostatnio zmieniony czw 14 cze, 2018 przez Florian Konrad, łącznie zmieniany 1 raz.
Hanna L.
Posty: 2843
Rejestracja: sob 16 lut, 2013

Post autor: Hanna L. »

Choćbym chciała, obok tego wiersza nie da się przejść obojętnie. :rozyczka:

Pozdrawiam
megi
Posty: 2345
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: skądinąd

Post autor: megi »

Mimo wielokrotnego czytania nie nudzi się, ciekawie.
DOBREGO 2018
Awatar użytkownika
Colett
Posty: 3717
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Gdzieś w Małopolsce

Post autor: Colett »

Mimuś, "chroba jasna, jak można" chyba jednak choroba?
i chyba jeszcze tu wrócę.
Zaskocz mnie, zaintryguj, zainspiruj
a wtedy - kto wie - może powiem Ci kim jestem...
Florian Konrad
Posty: 903
Rejestracja: pt 26 lut, 2016

Post autor: Florian Konrad »

Dziękuję za komentarze. Poprawiłem oczywistą literówkę. Mea maxima culpa.