Oczekiwanie na miłość

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

Sarek
Posty: 165
Rejestracja: pn 18 cze, 2018
Lokalizacja: Łódź, mieszka obecnie w Gubinie

Post autor: Sarek »

Dokąd zmierzamy?
Nie znamy swojej przyszłości
tkwimy na dworcach
czekamy na pociągi
które mają przyjechać
mamy nadzieję,
że pojedziemy szczęśliwi
aby znaleźć miłość.

Nikt na tych dworcach
nie informuje o odjazdach
ani przyjazdach pociągów
ale czekamy i trwamy na peronie.

Mamy wykupiony bilet
czekamy z myślą
że miłość nie zapomni
przyjedzie po nas
wsiądziemy pełni nadziei
w czas rozkoszy
i życia we dwoje.
Ostatnio zmieniony wt 01 sty, 2019 przez Sarek, łącznie zmieniany 9 razy.
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Sarek pisze:czekamy na pociągi
Dwuznaczne :)
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Sarek
Posty: 165
Rejestracja: pn 18 cze, 2018
Lokalizacja: Łódź, mieszka obecnie w Gubinie

Post autor: Sarek »

do Maybe
dziękuję za trafny komentarz, trochę poprawiłem proszę ocen teraz wiersz
:rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Hexe
Posty: 1123
Rejestracja: pn 05 sie, 2013

Post autor: Hexe »

Sarek pisze: przebywamy na dworcach
czekamy na peronie

Hm...

A jeszcze - piszemy znaleźć
Ostatnio zmieniony śr 20 cze, 2018 przez Hexe, łącznie zmieniany 1 raz.
Sarek
Posty: 165
Rejestracja: pn 18 cze, 2018
Lokalizacja: Łódź, mieszka obecnie w Gubinie

Post autor: Sarek »

dziękuję za trafiony komentarz poprawiłem to przebywamy na tkwimy czy teraz jest lepiej?
:rozyczka:
księżycowa
Posty: 832
Rejestracja: ndz 14 lut, 2016

Post autor: księżycowa »

Hm. Chciałam napisać coś pozytywnego, ale niestety nie znajduję nic czego mogłabym się uchwycić.
Od samego początku, od tytułu począwszy (który nie przyciąga, niestety) jest nieciekawie.
Wszystko prościutkie i mało poetyckie. Na dobrą sprawę żadnej metafory. Ot takie rozmyślania.
Nie wiem autorze, czy masz świadomość ile razy w tekście powtarzasz słowa. Można przecież szukać zamienników, metafor, myśli ubierać inaczej itd.
Tekst opierasz na paru słowach, które w kółko powtarzasz.
Samo słowo miłość mocno zużyte, użyłeś aż pięciokrotnie.
6 wers brzmi trochę nieporadnie. Rozumiem, że chodziło Ci o to by być szczęśliwym, ale można też pomyśleć że zostawiłeś tam coś w domyśle, że chcesz pojechać np szczęśliwym pociągiem:) rozumiesz?
Proponuję dużo czytać i szlifować warsztat. Za jakiś czas z pewnością zauważysz różnicę, pozdrawiam.
"Każdy człowiek jest jak księżyc. Ma swoją drugą stronę, której nie pokazuje nikomu"
Sarek
Posty: 165
Rejestracja: pn 18 cze, 2018
Lokalizacja: Łódź, mieszka obecnie w Gubinie

Post autor: Sarek »

dziękuję za słowa o moim wierszu. Zrozumiałem i będe sie starał lepiej pisać. Pozdrawiam
:rozyczka:
Sarek
Posty: 165
Rejestracja: pn 18 cze, 2018
Lokalizacja: Łódź, mieszka obecnie w Gubinie

Post autor: Sarek »

do księżycowej
cały czas się zastanawiam co napisałaś o moim wierszu. Prościutkie słowa - a jakie mają być? po prostu kicz! według Ciebie musza być ozdobniki, metafory, synonimy i Bóg wie co tam. Według mnie trzeba pisać prosto i trafiać do odbiorcy. Doktorów literatury w Polsce ilu jest ? dla nich nie piszę wierszy, cieszę się że moje wiersze są proste i zrozumie je każdy. Przepraszam za ten wiersz a zarazem dziękuję za komentarz, który uczy mnie spojrzenia na moja poezję. Niektóre wiersze tutaj są nudne jak flaki z olejem a odbiorcy pieją z zachwytu, jaki rym, metafory szukanie na siłę przenośni i co z tego wychodzi?
Jeszcze raz bardzo dziękuję za komentarz który uczy mnie pokory do wiersza i czytelnika.
Pozdrawiam
:rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7856
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Cóż najlepszym komentarzem do wiersza będzie porada żeby słuchać księżycowej .
Wiersze opublikowane zawsze trafiają do odbiorcy . Widocznie jednak odbiorcy oczekują czegoś mniej prostego.
Jeszcze kilkanaście lat temu myślałem i broniłem się tak jak autor . Że pisać prosto trzeba i trafiać do odbiorcy .
Dziś już wiem że pisać każdy może ale odbiorcy i trafianie do nich wymaga pracy czytania szkolenia warsztatu wiedzy i zmiany spojrzenia na własne pisanie .
Prawie każdy ma prawo jazdy . Nie każdy jednak potrafi jeździć samochodem . A prawdziwym kierowcą zostaje się po latach jazdy .
Analogia narzuca się sama .
Powodzenia autorze - jakąkolwiek obierzesz drogę .
Prawko już masz ale na razie z jazdą słabiutko .


Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Awatar użytkownika
alouette
Posty: 747
Rejestracja: wt 14 lip, 2009

Post autor: alouette »

Podpisuję się pod komentarzem Leona
"Zbyt miękkie serce w klatce ze stali"
Sarek
Posty: 165
Rejestracja: pn 18 cze, 2018
Lokalizacja: Łódź, mieszka obecnie w Gubinie

Post autor: Sarek »

jedno jest ale ! dlaczego nie ma odpowiedzi którą udzieliłem Leonowi ?
Sarek
Posty: 165
Rejestracja: pn 18 cze, 2018
Lokalizacja: Łódź, mieszka obecnie w Gubinie

Post autor: Sarek »

Chciałbym wszystkim serdecznie podziękować za serdeczne komentarze, pełne troski o moją poezję. Tak sie składa, że ja nie słucham co mówią inni o moich wierszach bo robią to z różnych względów najczęściej jest to zazdrość i próżność. Mam swój pogląd na poezje i dąźe do celu nie patrząc na innych. nie interesują mnie nurty poezji, nie interesuje mnie budowanie pięknych, wyszukanych metafor. Piszę sercem, i to co ze serce mi mówi. Zrozumiano!
Bardzo dziękuje za udział w dyskusji. Jesteście mili, kochani poeci, a że troche zarozumiali to cóż
Hexe
Posty: 1123
Rejestracja: pn 05 sie, 2013

Post autor: Hexe »

Oj Sarek, Sarek jesteś jak - zegarek,
który często się opóźnia, a lepiej byłoby, gdyby przyśpieszał, ale cóż, każdy jest kowalem... i sam musi dźwigać...
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7856
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Sarek pisze: ja nie słucham co mówią inni o moich wierszach
Cóż skoro nie słuchasz drogi autorze co inni mówią o twoich wierszach to ich publikowanie nie ma sensu . Po co publikacje ? Wystarczy uznanie we własnych oczach . Po co komentarze skoro autor ich nie słucha .
Takie podejście to strata czasu . Dla Autora i czytelnika .
Sarek pisze:nie interesują mnie nurty poezji, nie interesuje mnie budowanie pięknych, wyszukanych metafor. Piszę sercem, i to co ze serce mi mówi.
Nie interesują cię inni użytkownicy dróg, drogi Autorze . Nie interesują cię drogi . Nie ważne czym jedziesz i czy umiesz . Chcesz jechać i jedziesz .
Zmykam od takich postaw . Wróżą rychłą kolizję . Czasami nawet karambol .

Powodzenia Sarek .

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4434
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Gdybyśmy Cię głaskali po główce, Sarek, bylibyśmy świetnymi poetami, a skoro krytykujemy Twoje teksty, to nie znamy się na poezji i jesteśmy próżni.
My tutaj umiemy czytać wiersze.
Sarek, proponuję, abyś pożegnał się z "Ogrodem Ciszy", bo swoimi frazami typu
Sarek pisze:Tak sie składa, że ja nie słucham co mówią inni o moich wierszach bo robią to z różnych względów najczęściej jest to zazdrość i próżność. Mam swój pogląd na poezje i dąźe do celu nie patrząc na innych. nie interesują mnie nurty poezji, nie interesuje mnie budowanie pięknych, wyszukanych metafor. Piszę sercem, i to co ze serce mi mówi. Zrozumiano!
Bardzo dziękuje za udział w dyskusji. Jesteście mili, kochani poeci, a że troche zarozumiali to cóż
wzbudzają śmiech i politowanie.
Idź, skąd przyszedłeś, z forum, gdzie Cię wszyscy chwalą.
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.