plagiat niewątpliwy
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 1541
- Rejestracja: pn 01 gru, 2008
A może byśmy miła
wpadli na rok do Polanowa?
Pamiętasz to był wrzesień
najkrótszy od tysiąca lat,
mówiłaś słuchaj Grzesiek
jak wiatr na palcach Bacha gra.
Pomiędzy babim latem
goniłaś boso ciepły wiatr,
mówiłaś jesteś światem
a nami jest ten cudny świat.
Nagle przyszła zawierucha:
najpierw deszcz a potem śnieg,
powiedziałaś Grzesiek słuchaj
nie da się zapomnieć łez.
Wyjechałaś, nie czekałaś
aż z jeziora zejdzie lód,
każdy znalazł swoje zamiast
wierząc, że to jakiś cud....
Pamiętasz przyszła wiosna,
majem się rozanielił buk...
mówiłaś, że nie można
zapomnieć najprawdziwszych dróg.
Tuliłaś pierwszą zieleń
gdy słowik na pianinie grał,
mówiłaś nie chcę wiele:
ciebie bo tyś jest cały świat.
Nagle nam nie przyszło lato
a przybyło strasznie lat
i na przekór złemu światu
staruszek portier na zawał zmarł...
A może byśmy miła
wpadli na rok do Polanowa?
wpadli na rok do Polanowa?
Pamiętasz to był wrzesień
najkrótszy od tysiąca lat,
mówiłaś słuchaj Grzesiek
jak wiatr na palcach Bacha gra.
Pomiędzy babim latem
goniłaś boso ciepły wiatr,
mówiłaś jesteś światem
a nami jest ten cudny świat.
Nagle przyszła zawierucha:
najpierw deszcz a potem śnieg,
powiedziałaś Grzesiek słuchaj
nie da się zapomnieć łez.
Wyjechałaś, nie czekałaś
aż z jeziora zejdzie lód,
każdy znalazł swoje zamiast
wierząc, że to jakiś cud....
Pamiętasz przyszła wiosna,
majem się rozanielił buk...
mówiłaś, że nie można
zapomnieć najprawdziwszych dróg.
Tuliłaś pierwszą zieleń
gdy słowik na pianinie grał,
mówiłaś nie chcę wiele:
ciebie bo tyś jest cały świat.
Nagle nam nie przyszło lato
a przybyło strasznie lat
i na przekór złemu światu
staruszek portier na zawał zmarł...
A może byśmy miła
wpadli na rok do Polanowa?
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
- Leon Gutner
- Posty: 7876
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Ano nuta znana to i się pośpiewało znajomo .
Lubię śpiewne wiersze .
Z uszanowaniem L.G.
Lubię śpiewne wiersze .
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
też kiedyś popełniłam, a to fragment:
A może byśmy tak jedyny
zanim kurhany wiatr usypie
nie dociekali z czyjej winy
i nie siedzieli jak na stypie
nadzieja żagle poustawia
szkwał w jakimś porcie przeczekamy
rozłożę wachlarz jak parawan
na znak że jeszcze się kochamy
bo chociaż ciernie w sercu noszę
ostrogi wbiję w koleiny
do Tomaszowa cię zaproszę
i co ty na to mój jedyny?
reszta nie nadaje się do publikacji
a Twój poczytałam z rozrzewnieniem
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura