Bezgrzeszność. Bajka obsceniczna

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Florian Konrad
Posty: 903
Rejestracja: pt 26 lut, 2016

Post autor: Florian Konrad »

odwrotna apokatastaza: niebo jest pozbawione życia
po bezludnych korytarzach
w nigdy niezamieszkanych domach z chmur
hula wiatr. skulony z zimna dozorca
poszedł szukać innej roboty

uśmiechasz się. historyjka jest zabawna
tańczą w niej płomyki, kipi drogi likier
dobrze nam w podziemnym Edeniku
(trzeba być ciężkim kretynem, aby
uważać go za otchłań piekielną)

kraina, którą straszono nas w dzieciństwie
mutuje, przeistacza się w wieś

przydrożny świątek chowa rogi pod kapeluszem
w przewróconej kapliczce butwieje kobieta
deszcz zmył z oczu niebieską farbę
wypłowiała sukienka ze szczerego błękitu

na górze - wieczny prima aprilis
w nocy ktoś, dla żartu
napełnił puste groby ziarnem

naiwniacy obsiedli krzyże
czekają, aż wzejdzie plon
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Świetne.
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.