Fotogenne
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 903
- Rejestracja: pt 26 lut, 2016
ostatniej nocy byłem grzesznikiem
zamkniętym w klatce. zwierzęciem wystawionym
na pastwę Oficjum
sen, niczym przestronne mieszkanie
o obdartych z tynku, surowych ścianach
ja - nieoświecony zagubieniec, chłopaczek w labiryncie
próbuję znaleźć właściwą drogę
uniknąć rozgrzanego żelaza
błąkam się
korytarzyki żłobione światłem w czarnej materii
gasną, zapadają się do wnętrza, gdy tylko
próbuję po nich iść
choć od ładnych paru godzin jestem na nogach
czuję, że ciągle trwa epileptyczny taniec
wirują iskry i opiłki żelaza
płatki blaszanych różyczek
niewybudzalny marzyciel, poeta w skórze psa
kuli się ze strachu przed czekającą karą
zamkniętym w klatce. zwierzęciem wystawionym
na pastwę Oficjum
sen, niczym przestronne mieszkanie
o obdartych z tynku, surowych ścianach
ja - nieoświecony zagubieniec, chłopaczek w labiryncie
próbuję znaleźć właściwą drogę
uniknąć rozgrzanego żelaza
błąkam się
korytarzyki żłobione światłem w czarnej materii
gasną, zapadają się do wnętrza, gdy tylko
próbuję po nich iść
choć od ładnych paru godzin jestem na nogach
czuję, że ciągle trwa epileptyczny taniec
wirują iskry i opiłki żelaza
płatki blaszanych różyczek
niewybudzalny marzyciel, poeta w skórze psa
kuli się ze strachu przed czekającą karą