Spektakl wrażliwości

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

na jej dzień dobry
odpowiedzią wściekłe spojrzenie
poczucie estetyki
nie pozwala pani tutaj zatrudnić

a przecież stała
na własnych
jeszcze nie podłączona pod szyny i tryby

równoważnie zagrały pierwsze skrzypce
inkrustowane odpornością

kolejne adresy narastały skórą nosorożca
dni brukowane odmowami
bo coś tam coś tam
i wzrok siadający na parapecie
gołębiem pełnym udawanej troski

bóg miał nogi
złapała upartym
będę

była
dwa dziesięciolecia
pozbawiana soków
stawała się papirusem

odcięła korzenie
pożegnana wulgaryzmem bez ozdobnego celofanu
teraz do curriculum vitae
mogła dopisać

doświadczona
Ostatnio zmieniony śr 29 sie, 2018 przez Irena, łącznie zmieniany 2 razy.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Latima
Posty: 3442
Rejestracja: śr 14 lip, 2010

Post autor: Latima »

"tacy sami
a ściana między nami"
uczymy się żyć w świecie, który nie dopuszcza nawet mysli o starzeniu się, kalectwie.....trudny temat podany bez rozczulania, patosu , La :rozyczka:
niezapominajka
Posty: 778
Rejestracja: pn 12 mar, 2018

Post autor: niezapominajka »

Poruszający wiersz... W prostych słowach o życiu, które często toczy się obok...

:rozyczka: :rozyczka:
Awatar użytkownika
Boogie
Posty: 4940
Rejestracja: sob 26 mar, 2011
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: Boogie »

Życiorys a cv to dwie różne rzeczy. Potrafisz ogarnąć całość spektaklu, do tego potrzeba wrażliwości. Gratulacje :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl

pomazany
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Trudne tematy to Twoja specjalność. Empatia i wrażliwość też :) :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
perełka
Posty: 3540
Rejestracja: wt 04 gru, 2012

Post autor: perełka »

Irenko :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
Smutek jest jak pochód- przemija. E. Stachura
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

To życie nie jest obok, ona jest ciągle w nas.
Mówimy z empatią o niepełnosprawnych, ale tylko mówimy.
Gdyby komuś przyszło pracować np. z osobą z widocznym kalectwem, nawet sympatyczną, wykształconą...nie wiem czy większość by się nie zawahała.
Czy z przyczyn estetycznych zrezygnowałaby z takiego pracownika...?
Teraz chociażby to, że dzieci kalekie mają pozostać poza szkołą. Nigdy nie przypuszczałam, że dożyję takiego okrucieństwa...a jednak.

Bardzo dziękuję za Waszą obecność u mnie :rozyczka:
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Awatar użytkownika
Wiesława Ptaszyk
Posty: 2007
Rejestracja: śr 06 lip, 2016
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Post autor: Wiesława Ptaszyk »

Dotykający wiersz. Niestety tak często się dzieje. Można to zmienić przez przykład, wychowanie, dlatego zmartwiłaś mnie informacją, że chore dzieci mają być poza szkołą.
Przypomniała mi się historia z mojej szkoły, gdy dyrektor nie pozwolił uczniowi wręczać kwiatów jakiejś tam delegacji tylko dlatego, że był niskiego wzrostu.
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

Pięknie się tylko mówi, a rzeczywistość jest , niestety inna.

http://audycje.tokfm.pl/podcast/Czy-dzi ... kole/66447

Pozdrawiam wszystkich czytających.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril