odleciała
Moderator: Tomasz Kowalczyk
dawno odleciała głośnym korowodem
czasem wieczorami słyszę ciche echo
nadeszła królowa ścinająca mrozem
i mój świat przykryła grubym smutku śniegiem
szyba popękała jak siatka pająka
trudno w niej zobaczyć te zielone oczy
nie znajdę ich patrząc na sople wiszące
co za oknem marzeń rosną każdej nocy
dlaczego nie chciałem z nią również odlecieć
czy jej nie kochałem, nie - byłem za głupi
jeśli los da szansę raz jeszcze spróbować
razem odlecimy - ja wszystko porzucę
czasem wieczorami słyszę ciche echo
nadeszła królowa ścinająca mrozem
i mój świat przykryła grubym smutku śniegiem
szyba popękała jak siatka pająka
trudno w niej zobaczyć te zielone oczy
nie znajdę ich patrząc na sople wiszące
co za oknem marzeń rosną każdej nocy
dlaczego nie chciałem z nią również odlecieć
czy jej nie kochałem, nie - byłem za głupi
jeśli los da szansę raz jeszcze spróbować
razem odlecimy - ja wszystko porzucę
Ten głośny korowód zabrzmiał mi dziwnie, ja rozumiem, że korowód może być głośny, ale to nie jest jego najistotniejsza cecha.
Postrzeganie, w tym również słuch, jest subiektywne, więc rozumiem, że dla peela mógł to być głos... rozpaczy? Podoba mi klimat wiersza, i wierzę, że los da szansę spróbować raz jeszcze. "Wróci wiosna, baronowo"... Czego życzę i pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony śr 10 paź, 2018 przez Boogie, łącznie zmieniany 1 raz.
outsider najmocniej czuje
że świat to boży spektakl
pomazany
że świat to boży spektakl
pomazany
- Leon Gutner
- Posty: 7879
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Fajne ale nie mogę się oprzeć wrażeniu że można było lepiej
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "