piosenka na półwiecze

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Pier Dułka
Posty: 1541
Rejestracja: pn 01 gru, 2008

Post autor: Pier Dułka »

Kiedy na obraz jestem, człowiek
kim na mój przykład jest sam bóg?
Tym, co mi rośnie co dzień w głowie
i co dzień pęka jak ten wrzód?

Czy małym chłopcem z blond włosami
w przykrótkich spodniach lecz na kant,
który wyuczył się na pamięć
w co trzeba wierzyć, by się bać?

Hosanna alleluja
spaleni na ołtarzach
ci co nas potrzebują
nie będą się powtarzać

Kiedy się ćwiek zakrzywi w duszy
do końca trzeba dźwigać krzyż,
a więc ty panie także musisz
tak bardzo nie być żeby być.

A kiedy przyjdzie nam odchodzić,
bo nie da czynić się przez wiek,
tak bardzo odejdziemy młodzi
jak wyciągnięty z duszy ćwiek.

hosanna alleluja
przybici jak do krzyża
ci co nas potrzebują
nie będą się poniżać
Ostatnio zmieniony sob 03 lis, 2018 przez Pier Dułka, łącznie zmieniany 1 raz.
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7875
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Ładna piosenka - jak najbardziej . :-D

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
firletka.

Post autor: firletka. »

Pier Dułka pisze:jak zły wrzód?
A jest dobry wrzód?
Pier Dułka
Posty: 1541
Rejestracja: pn 01 gru, 2008

Post autor: Pier Dułka »

rzeczywiście pewnie nie ma, dziękuję
wszystko to nic a nic to właściwie wszystko
firletka.

Post autor: firletka. »

jak ten wrzód*?
też nie brzmi dobrze.
ten... tamten...