krótki wiersz o kocie

[Pier Dułka]

Wraz ze słońcem odeszłaś za chmury,
jesień miewa takie zachcianki,
kot z nadmiaru snów szaro-burych
wyleguje smutek na ganku.

Deski trzeszczą w zbutwiałej podłodze...
Czy to żal się kręci po chacie?
Czy nadzieja legła odłogiem
i próbuje nic więcej nie znaczyć ?

Tuż za oknem wygwizduje się jesień,
jakby chciała zrozumieć człowieka,
który mieszka z kotem przy lesie
i próbuje listopad przeczekać.

[Latima]

ale malowniczy ten wiersz, taki cudnie koci z samotnym człowiekiem w tle :),La

[Irena]

Grzesiek, po prostu zachwycasz słowem. Dziękuję.

[Tomasz Kowalczyk]

Miejmy nadzieję, że listopad będzie również piękny. Jak Twój wiersz.

Pozdrawiam

[Mariola Kruszewska]

Wiersze o kotach uwodzą mnie od pierwszego słowa w tytule. Czasami w swojej treści są banalne albo wydumane, czasami jedyne - jak w wypadku Szymborskiej. Czasami wcale nie są o kotach - jak Twój przeczytany z prawdziwą przyjemnością.

[Boogie]

"Listopad to zła pora dla Polaków". Ale dla tych z kotem, każda pora jest dobra:), kot tylko w tle, ale i tak przeczytałem z przyjemnością. Pozdrawiam.

[Leon Gutner]

Niech będzie i o kocie ale tym razem znów Pierowo , więc ...
Więc z przyjemnością .

Z uszanowaniem L.G.

[Liliana]

Odeszłaś ze słońcem za chmury,
jesień miewa takie zachcianki,
kot z nadmiaru snów szaro-burych
wyleguje smutek na ganku.

Aby całość była rytmiczna należałoby w 1. wersie poniższej zwrotki dodać jedną sylabę i nadać mu nieco inny szyk, np:

Wraz ze słońcem odeszłaś za chmury
jesień miewa takie zachcianki,
kot z nadmiaru snów szaro-burych
wyleguje smutek na ganku.

a w 1. wersie trzeciej zwrotki:

Tuż za oknem wygwizduje się jesień,

odjąć jedną sylabę (po średniówce, myślę tu o słowie wygwizduje się, może zastąpić innym?)


Pozdrawiam, Liliana

[Pier Dułka]

dziekuję Liliano za cenne rady, co do pierwszej strofy zmienię bez zalu co do trzeciej długo pomyslę... czasem warto, kosztem rytmu, zachować wrs w całości

[maybe]

Dobrze było zajrzeć :)

[firletka.]

I to jest ładny wiersz.