Uczcijmy Setną
Moderator: Tomasz Kowalczyk
Biało-czerwona niech nam łopocze
o wiele znaczniej i wyraziściej.
Cnota i miłość ze wszystkim w zgodzie
nie tylko w tym dniu, w którym to liście
błyszczą złociściej.
Wiedz, że to setny i wolny LISTOPAD
– setny raz z dębu liść...
*** ***
Tato, co to...?
Co to jest, Niepodległość – zapytał Jaś tatę.
Ten, wiedzą bogaty synowi wylicza:
Ludzie mają różne charaktery, stąd i różne oblicza.
Z tychże ludzi składa się naród,
a naród na obszarze i w granicach, tworzy synku kraj.
Niepodległość Jaśku, to...
– nie musisz pytać Hansa,
czy ci wolno jechać dyliżansem,
nie piszesz listu do cesarza, że twoja babcia
się postarza i wnet potrzebny będzie grosz
na pochówek lub na stos...
nie musisz też prosić Iwana, by ci zezwolił z rana,
a może wieczorem?...
podlać w czas suszy twój własny ogródek;
a gdy deszczu sporo i zalewa domy,
sam decydujesz i nie masz kontr-oskomy,
że nie dopełniłeś – w porę nie zjadłeś, czy czegoś
nie zrobiłeś.
Niepodległy kraj – to kraj szczęśliwy
i w realu, od nikogo niezależny w każdym calu.
Może być mniej lub bardziej urodziwy,
lecz zupełnie niezawisły
– tak szumią fale Wisły.
Tak szemrzą gałązki sosny
każdej wiosny, każdego lata i jesieni.
I w tej materii niech się nam nic nie zmieni.
Niech ćwierkają o tym ptaki,
że NIEPODLEGŁOŚĆ,
to sukces nasz nie byle jaki.
STO LAT jesteśmy sami sobie sterem,
żeglarzem, okrętem i wręcz niepojęte,
że...
po trzech rozbiorach – dziś jedność Europy
jest prawem świętym.
Dlatego hucznie świętujemy, by bez echa
nie przeszło Piłsudskiego zwycięstwo i starania
wielu mężów stanu.
*** ***
Łopocz nam flago biało-czerwona, lekko
i zwiewnie, bardzo radośnie,
niechaj świat cały płomień dostrzeże nad Wisłą,
przecież świętować już po raz setny nam przyszło.
To Niepodległość, chwila duchowych umocnień.
o wiele znaczniej i wyraziściej.
Cnota i miłość ze wszystkim w zgodzie
nie tylko w tym dniu, w którym to liście
błyszczą złociściej.
Wiedz, że to setny i wolny LISTOPAD
– setny raz z dębu liść...
*** ***
Tato, co to...?
Co to jest, Niepodległość – zapytał Jaś tatę.
Ten, wiedzą bogaty synowi wylicza:
Ludzie mają różne charaktery, stąd i różne oblicza.
Z tychże ludzi składa się naród,
a naród na obszarze i w granicach, tworzy synku kraj.
Niepodległość Jaśku, to...
– nie musisz pytać Hansa,
czy ci wolno jechać dyliżansem,
nie piszesz listu do cesarza, że twoja babcia
się postarza i wnet potrzebny będzie grosz
na pochówek lub na stos...
nie musisz też prosić Iwana, by ci zezwolił z rana,
a może wieczorem?...
podlać w czas suszy twój własny ogródek;
a gdy deszczu sporo i zalewa domy,
sam decydujesz i nie masz kontr-oskomy,
że nie dopełniłeś – w porę nie zjadłeś, czy czegoś
nie zrobiłeś.
Niepodległy kraj – to kraj szczęśliwy
i w realu, od nikogo niezależny w każdym calu.
Może być mniej lub bardziej urodziwy,
lecz zupełnie niezawisły
– tak szumią fale Wisły.
Tak szemrzą gałązki sosny
każdej wiosny, każdego lata i jesieni.
I w tej materii niech się nam nic nie zmieni.
Niech ćwierkają o tym ptaki,
że NIEPODLEGŁOŚĆ,
to sukces nasz nie byle jaki.
STO LAT jesteśmy sami sobie sterem,
żeglarzem, okrętem i wręcz niepojęte,
że...
po trzech rozbiorach – dziś jedność Europy
jest prawem świętym.
Dlatego hucznie świętujemy, by bez echa
nie przeszło Piłsudskiego zwycięstwo i starania
wielu mężów stanu.
*** ***
Łopocz nam flago biało-czerwona, lekko
i zwiewnie, bardzo radośnie,
niechaj świat cały płomień dostrzeże nad Wisłą,
przecież świętować już po raz setny nam przyszło.
To Niepodległość, chwila duchowych umocnień.
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
Jakoś nie ma chętnych do komentowania tego wiersza cudownego, który ja na innym forum tak bezlitośnie zjechałem.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4462
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Miałem nadzieję, że wiersz Marii szybko opuści pierwszą stronę bez komentarza. Skoro jednak powrócił na czoło listy, dodam swoich kilka słów. Bardzo ogólnie powiem, że nie jest to dobry wiersz.
Jest to zlepek różnych fraz, do niektórych dodane są dosyć zgrzytliwe rymy. Chaos, nieporadność w konstruowaniu wersów, wiązaniu ich w zwrotki...
Nasza Ojczyzna na taki wiersz sobie nie zasłużyła.
Możesz jeszcze, Mario, odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy kiepskie wiersze o Polsce piszą prawdziwi patrioci?
W innej części Ogrodu napisałaś:
Pozdrawiam
Jest to zlepek różnych fraz, do niektórych dodane są dosyć zgrzytliwe rymy. Chaos, nieporadność w konstruowaniu wersów, wiązaniu ich w zwrotki...
Nasza Ojczyzna na taki wiersz sobie nie zasłużyła.
Możesz jeszcze, Mario, odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy kiepskie wiersze o Polsce piszą prawdziwi patrioci?
W innej części Ogrodu napisałaś:
Teraz wiesz, dlaczego...Maria pisze:Z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości autorzy (przeważnie lekceważonego) portalu
napisali antologię i oto parę zdjęć. Szkoda, że tu nikt nie pomyślał o książce na tę okoliczność.
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Jeśli wszystkie utwory w tej antologii są na takim poziomie jak ten powyżej, to przyłączę się do chóru płaczących drzew, które zgilotynowano na przemiał aby ta książka powstała.
No, ale bywa, że wszelkie tomiki, tomy....powstają tylko po to aby wydający je, mogli się pochwalić, nic poza tym.
Przykro Mario, że tak krótkowzrocznie podchodzisz do wydawania książek.
Pozdrawiam.
No, ale bywa, że wszelkie tomiki, tomy....powstają tylko po to aby wydający je, mogli się pochwalić, nic poza tym.
Przykro Mario, że tak krótkowzrocznie podchodzisz do wydawania książek.
Pozdrawiam.
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Na pewno miała Pani dobre intencje, Pani Mario. Ale poeci piszą to, co im serce dyktuje, nie zaś to, co każe im rocznica, nawet ta tak poważna. Nie ma sensu pisać "na siłę" tylko po to, żeby dostać się do książki. Co do jakości wiersza, pozostaję w krytycznym nastroju.
- Leon Gutner
- Posty: 7899
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Ja się kompletnie nie odnajduję w takiej poetyce nawet rymowanej .
Rozumiem że jest potrzebna ale wystarczająco mi się jej wylewa z tv , której zresztą z tego powodu unikam .
Zajrzałem ale niewiele znalazłem dla siebie . Poetycko .
Z uszanowaniem L.G.
Rozumiem że jest potrzebna ale wystarczająco mi się jej wylewa z tv , której zresztą z tego powodu unikam .
Zajrzałem ale niewiele znalazłem dla siebie . Poetycko .
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Leonie - a ja mam odmienne stanowisko w temacie.
Dla mnie setna rocznica uzyskania niepodległości mojego kraju, to chwila wyjątkowa, a nawet więcej niż wyjątkowa. To, że minęło równo 100 lat od tak ważnego momentu, jak wyzwolenie się spod ucisku zaborców, że nagle zaczęło być wolno mówić Polakom po polsku, na swoich własnych ziemiach, nie jest chwilą błahą. Nie jest zwyczajną rocznicą i nie można tego porównać z żadnym innym świętem.
I wierz mi, naprawdę mocno się dziwię ogrodowiczom, że całkiem bez echa - w niepamięć puścili te dni. To mnie nawet boli, bo też czuję się cieniem tego portalu.
Zaś co do mojego wiersza, on jest "kilometrowej" długości dlatego, że ten tworek zawiera w sobie 3 wiersze z antologii. Nie chciałam nic zostawić, chciałam czytelnikom tego wyśmiewanego portalu pokazać wszystko, bo przecież nie dla siebie piszemy, tylko dla potomnych.
I wyobraź sobie, że już w szkołach był deklamowany. A to, że tu są takie komentarze - cóż, tu jest jak jest. Nie należę do tej grupy. Wiem to od dawna.
Dla mnie setna rocznica uzyskania niepodległości mojego kraju, to chwila wyjątkowa, a nawet więcej niż wyjątkowa. To, że minęło równo 100 lat od tak ważnego momentu, jak wyzwolenie się spod ucisku zaborców, że nagle zaczęło być wolno mówić Polakom po polsku, na swoich własnych ziemiach, nie jest chwilą błahą. Nie jest zwyczajną rocznicą i nie można tego porównać z żadnym innym świętem.
I wierz mi, naprawdę mocno się dziwię ogrodowiczom, że całkiem bez echa - w niepamięć puścili te dni. To mnie nawet boli, bo też czuję się cieniem tego portalu.
Zaś co do mojego wiersza, on jest "kilometrowej" długości dlatego, że ten tworek zawiera w sobie 3 wiersze z antologii. Nie chciałam nic zostawić, chciałam czytelnikom tego wyśmiewanego portalu pokazać wszystko, bo przecież nie dla siebie piszemy, tylko dla potomnych.
I wyobraź sobie, że już w szkołach był deklamowany. A to, że tu są takie komentarze - cóż, tu jest jak jest. Nie należę do tej grupy. Wiem to od dawna.
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4462
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Mario,
a dlaczego nie wyartykułowałaś wcześniej, że to trzy wiersze a nie jeden?
a dlaczego nie wyartykułowałaś wcześniej, że to trzy wiersze a nie jeden?
Nie wiem, o jaki portal chodzi. Chyba nie chcę wiedzieć. Mam nadzieję, że to nie "Ogród Ciszy".Maria pisze:Nie chciałam nic zostawić, chciałam czytelnikom tego wyśmiewanego portalu pokazać wszystko, bo przecież nie dla siebie piszemy, tylko dla potomnych.
No, zlituj się...Maria pisze:I wyobraź sobie, że już w szkołach był deklamowany.
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Ale można o tym napisać kiepski wiersz, co właśnie udowodniłas.Maria pisze:nagle zaczęło być wolno mówić Polakom po polsku, na swoich własnych ziemiach, nie jest chwilą błahą.
O Papieżu Polaku też pisywano kiepskie wiersze. (Nie wyłącznie kiepskie)
Najlepszy, najbardziej wzniosły temat nie obroni kiepskiego wiersza.
Niestety.
to tylko i wyłącznie twoje zdanieFred pisze:Biedne dzieci.
Wg ciebie kiepski i ja chyba wiem dlaczego, bo się naoglądałeś tych Kiepskich i teraz całkowicie ci skiepściało wszystko.Fred pisze:Ale można o tym napisać kiepski wiersz, co właśnie udowodniłas.
O Papieżu Polaku też pisywano kiepskie wiersze. (Nie wyłącznie kiepskie)
Najlepszy, najbardziej wzniosły temat nie obroni kiepskiego wiersza.
Niestety.
Gdyby było inaczej, to napisałbyś wiersz na Stulecie Odzyskania Niepodległości.
A jako ciekawostkę z ostatniej chwili, nieskromnie się pochwalę, że jedna z postaci Kulturalnego Gorzowa
(poetka i muzyk), przysłała mi dziś swój tomik, w którym - O DZIWO! - jest wiersz o mnie. Byłam zszokowana. Oczywiście widzi mnie zupełnie w innym świetle, niż wy tutaj mi malujecie.
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
Nie tylko moje.Maria pisze:to tylko i wyłącznie twoje zdanie
Kilka osób z tego forum oględnie skrytykowało Ci ten wiersz.
Ty znowu swoje.Maria pisze: to napisałbyś wiersz na Stulecie Odzyskania Niepodległości.
Tobie właśnie brak krytycyzmu w stosunku do siebie, zakochałaś sie we własnym geniuszu poetyckim na śmierć i życie, nie przyjmujesz żadnych krytycznych uwag na temat swoich wierszy, a każdego kto Twoj wiersz skrytykuje uważasz za osobistego wroga. Jesteś w wypowiedziach agresywna, nieuprzejma i natrętna.Maria pisze: nieskromnie się pochwalę, że jedna z postaci Kulturalnego Gorzowa
(poetka i muzyk), przysłała mi dziś swój tomik, w którym - O DZIWO! - jest wiersz o mnie. Byłam zszokowana. Oczywiście widzi mnie zupełnie w innym świetle, niż wy tutaj mi malujecie.
Ostatnio zmieniony pn 26 lis, 2018 przez Fred, łącznie zmieniany 1 raz.