Peruka

[Irena]

unoszę się jak balonik pod sufitem
niżej ciało niezbornie usiłuje
podeprzeć się wstać może usiąść

niby waga papierowa przypomina lekkość bibułki
niby orbituję ponad białym legowiskiem
a ciężaru nie utrzymują patykowate ręce
poruszające się niezgrabnie na wzór
długonogiego pająka który chce się wyplątać z własnej

sieci włosów już nie zbiera nikt z poduszki
niech zgęstnieje jak sitowie na wiosennym stawie

uchylasz drzwi
sprawdzasz czy unoszą się żebra na których skóra
przypomina pergamin możesz coś napisać
mowę odbiera każda wizyta
z uśmiechem otwierasz pudełko
tworzysz na dłoni kukiełkę i ćwierkasz
zobacz co tobie przyniosłem

nie mam siły rozciągnąć ust

[Wiesława Ptaszyk]

Nie znajduję słów. Poruszający to za mało powiedziane.

Serdecznie

[Pier Dułka]

obraz namalowany tak dokładnie aż szczypie w oczy, gratuluję

[lilo]

Ireno, aż nie wiem, co napisać, bo słowa czasem nie oddają tego, co tam w środku nas...temat jest mi bliski...dlatego po prostu pomilczę...

[Irena]

Właśnie wczoraj odebrałam główną nagrodę za zestaw wierszy, na jednym z ogólnopolskich konkursów, ze wskazaniem na ten wiersz.

Wiesiu, Grzegorzu, Lilo - dziękuję bardzo.

[lilo]

Ireno, bo to niesamowity wiersz Moje gratulacje!!!

[Wiesława Ptaszyk]

Irenko, nagroda w pełni zasłużona. Wielkie gratulacje

[Irena]

lilo, Wiesiu...bo to dla mnie b. ważny wiersz. Wiele kosztowało mnie jego napisanie, pilnując aby nie przerysować, nie popaść w płaczliwą melancholię...to czytelnik może łzę uronić, a autor nie powinien nadać płaczliwego tonu.

Jeszcze raz dziękuję

[neuroleptyk]

Poruszający wiersz. Zapadnie w pamięć i każe wrócić.

[Irena]

Poruszający wiersz. Zapadnie w pamięć i każe wrócić.

Właśnie o to mi chodziło, by długo zostawał w pamięci.

Dziękuję i pozdrawiam.

[maybe]

Porusza aż boli. Gratuluję nagrody, w pełni zasłużona

[Liliana]

Irenko, serdeczne gratulacje! Twoje wiersze zasługują na nagrodę.

[Ewa Włodek]

och, Ireno!
Tyle pozwalam sobie powiedzieć, względem treści i przesłania. I wolę teraz nawet nie mówić, co i koga mam w pokoju obok...
Serdeczności moc, Ewa

[niezapominajka]

Gratulację

[Irena]

maybe, Liliano, Ewo, niezapominajko - mnie zawsze cieszy to, że mnie czytacie, że publikacja nie "leży odłogiem", że są na nią amatorzy.
A, że to trudny i smutny temat....czy życie oszczędza nam takich/ Nie. Wiec trzeba poruszyć każdą strunę aby pojąć jak dobrze mamy kiedy nic nie boli.

Dobrych nadchodzących dni, pełnych takich ciepłych i puchatych uczuć, do których można się przytulić