Mgiełka

[Sarek]

Lubię wieczory
otulone liryczną nutą
pełną powabu ciał
niezwykłych serc
i dotyku rąk

Usta muskały usta
a wieczorna mgiełka
oplatała uniesienia
tak że czuliśmy siebie
tańczyliśmy we mgle
zauroczeni intymnością
nic nam nie było obce
i jak wypuszczone konie
pędziliśmy brylantowym
wąwozem rozkoszy
otuleni pożadaniem ciał

Cóż że minęły lata
gdy pierwszy raz
zasypialiśmy w barwach nocy
jesteśmy tacy sami
złączeni na wieki
niewidzialną nicią
będziemy trwać
w radosnym uniesieniu

[Tomasz Kowalczyk]

Wydaje mi się, że powinieneś sporządzić sobie listę fraz "zakazanych" w erotykach. Być może to stary wiersz, ale skoro jest publikowany, powinien nie zawierać błędów w postaci zwrotów i wyrażeń wręcz infantylnych. A są to moim zdaniem:

pełną żaru ciał
rozpalonych serc
i dotyku rąk

oplatała uniesienia
tak że czuliśmy siebie

zauroczeni intymnością

prerie rozkoszy
otuleni pożadaniem

złączeni na wieki
upojną nicią
będziemy trwać
w miłosnym uniesieniu

Brakuje metafor! Twoich, oryginalnych, które mogłyby zaświadczyć o przeżyciu tego tematu. W tekście są frazy zaczerpnięte z nastoletnich uniesień. Powtarzam: tak nie można pisać.

Pozdrawiam

[Sarek]

dziękuję za uwagi starałem się nie uzywac słów miłość, rozkosz, ale wpadłęm w inne oklepae słowa. Spróbuje zrobić spis zakazanych zwrotów