To chyba jest tak że
Moderator: Tomasz Kowalczyk
-
- Posty: 426
- Rejestracja: pn 10 kwie, 2017
jakaś chemia na to wpływa
to że podświadomość żywa
sama siebie chce porywać
błądzi gdzieś po jakichś zwidach
o zaświatach jaźni gdybam
i o śnie że sen to chyba
sen to takie drugie życie
dziwne role dla nas pisze
czasem chce się przez sen krzyczeć
innym razem wchłania w ciszę
czasem zbudzić może i szept
albo całkiem nic nie słyszę
dalej bliżej
dalej bliżej
dalej
bliżej
zlał się obraz dawnych wspomnień
sny nie znają osi czasu
już zdążyłem je zapomnieć
biorą sny swój czas w dwójnasób
kiedy śpię wracają do mnie
nie ma dla nich opcji skasuj
pomieszane nieprzytomnie
wyłowione gdzieś z zaświatów
ile razy traf przypomniał nocny przebieg sennych treści
nieświadomi ścieżek które nocą mózgi nasze przeszły
skrawki wspomnień w jedną całość jedna całość w drobne części
jacy tkacze je upletli
kto w umysły kazał wejść im
aż się rzeczywistość stanie
i po nocy dzień nastąpi
nowe jutro jest nam dane
krążą wyobrażeń cząstki
pochłaniają nas otchłanie
chyba po to byśmy mogli
chwalić blask na powitanie
namacalnych świateł głodni
w imię snu i jawy Panie
rano wieczór dzień noc
amen
to że podświadomość żywa
sama siebie chce porywać
błądzi gdzieś po jakichś zwidach
o zaświatach jaźni gdybam
i o śnie że sen to chyba
sen to takie drugie życie
dziwne role dla nas pisze
czasem chce się przez sen krzyczeć
innym razem wchłania w ciszę
czasem zbudzić może i szept
albo całkiem nic nie słyszę
dalej bliżej
dalej bliżej
dalej
bliżej
zlał się obraz dawnych wspomnień
sny nie znają osi czasu
już zdążyłem je zapomnieć
biorą sny swój czas w dwójnasób
kiedy śpię wracają do mnie
nie ma dla nich opcji skasuj
pomieszane nieprzytomnie
wyłowione gdzieś z zaświatów
ile razy traf przypomniał nocny przebieg sennych treści
nieświadomi ścieżek które nocą mózgi nasze przeszły
skrawki wspomnień w jedną całość jedna całość w drobne części
jacy tkacze je upletli
kto w umysły kazał wejść im
aż się rzeczywistość stanie
i po nocy dzień nastąpi
nowe jutro jest nam dane
krążą wyobrażeń cząstki
pochłaniają nas otchłanie
chyba po to byśmy mogli
chwalić blask na powitanie
namacalnych świateł głodni
w imię snu i jawy Panie
rano wieczór dzień noc
amen
Ostatnio zmieniony pt 08 mar, 2019 przez neuroleptyk, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 426
- Rejestracja: pn 10 kwie, 2017
Dziękuję bardzo Maybe początek niby miał tak być, ale jeszcze przemyśle. Pozdrawiam
- Leon Gutner
- Posty: 7875
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Trochę bałaganu ale chyba da się to przyzwoicie wyśpiewać .
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Autorze, zwróć uwagę na wyrazy, które mimowolnie u Ciebie się powtarzają, a to dla wiersza nie najlepsze.
I tak przeleć wiersz do końca, w drugiej strofie masz 2 x czasem.jakaś chemia na to wpływa
to że podświadomość żywa
sama siebie chce porywać
błądzi gdzieś po jakichś zwidach
o podświadomości gdybam
i o śnie że sen to chyba
Nie myśl głośno, obudzisz uśpione.
-
- Posty: 426
- Rejestracja: pn 10 kwie, 2017
Leonie, może i jest trochę bałagan, ale zamierzony i chyba da się w nim nie pogubić, a może nawet i wyśpiewać Dziękuję za komentarz.
Mario, już chciałem protestować, ale w sumie w pierwszej zwrotce można by coś zmienić i to właśnie zrobiłem. Co do reszty, myślę że może pozostać w obecnej formie. Dziękuję bardzo za komentarz i sugestie.
Mario, już chciałem protestować, ale w sumie w pierwszej zwrotce można by coś zmienić i to właśnie zrobiłem. Co do reszty, myślę że może pozostać w obecnej formie. Dziękuję bardzo za komentarz i sugestie.
Ostatnio zmieniony pt 08 mar, 2019 przez neuroleptyk, łącznie zmieniany 1 raz.