Mak /dla dzieci, a może nie tylko/

[Liliana]

Mak

Samotny mak na ścieżce stał,
przechodniom patrzył w oczy:
„Nie niszczcie mnie, nie depczcie mnie,
świat taki jest uroczy.

Zieloność traw, soczystość barw
pobliskich łąk, ogrodów,
czerwcowy wiatr w gałęziach gra,
radości tyle wokół.

Choć tkwię tu sam, nadzieję mam,
że wkrótce cud się stanie -
los obok mnie postawi wnet
makową śliczną pannę.

Gdy spełni się to, o czym śnię,
rozkwitnę w całej pełni.
Samemu źle, coś o tym wiem,
we dwoje żyć przyjemniej”.

[Hanna L.]

Jaki uroczy
Pozdrawiam

[perełka]

na pewno nie tylko
kocham maki

[Hexe]

Jaki wiosenny ciepły wiersz :)

Pozdrawiam

[Leon Gutner]

We dwoje przyjemniej zdecydowanie .
Bardzo przyjemne .

Z uszanowaniem L.G.

[cortessa]

Przepiękny, makowy wiersz!

[Michael]

"We dwoje żyć przyjemniej."

Jeśli obie wspomniane osoby są prawdziwie dobre - tak.

za wiersz.

Pozdrowienia,

M.

[Liliana]

Liliano, Twój Mak jest typem romantyka i bardzo mi się podoba

Też tak myślę, Magdo. Dzięki za słowo.

Jaki uroczy

Dziękuję, Hanno.

na pewno nie tylko

Ciszę się, że tak uważasz, perełko.

Jaki wiosenny ciepły wiersz

Jakie przyjemne słowa, Hexe.

We dwoje przyjemniej zdecydowanie .

Fakt, też tak uważam, Leo.

Przepiękny, makowy wiersz!

Bardzo mi miło, cortesso.

za wiersz.

A ja w podziękowaniu, Michaelu.



Bardzo Wam dziękuję za komentarze i mnóstwo serdeczności posyłam, Liliana

[Mariola Kruszewska]

Emanuela czeka? ;)

w każdym makowym ziarenku jest mnóstwo snu - zapamiętane z filmu.

[firletka.]

Aż chciałabym być makową panienką

[Liliana]

Emanuela czeka?

Bardzo być może, Mariolu.
Szkoda, że wcześniej nie przyszło mi to do głowy, może wierszyk "poszedłby" w innym kierunku?

Aż chciałabym być makową panienką

Nic straconego, firletko, w wierszach wszystko jest możliwe.



Serdecznie Panie pozdrawiam, Liliana