Niebieski kwiat (w doniczce)

[spirytysta]

Do dobrego pokoju wróciłem z wojaży
po odmiennych światach - konstruktach czasu.
W pustej kuchni wciąż matowieją powonie
ciasteczek cytrynowych. Tamta mandarynka
z pestki prześcignęła głowę. Czy na pewno
sprostam pukaniu do drzwi? Jeśli wróciłaś,
nie dręcz się. Odpocznij, nabierz rumieńców.
Protagoniści nie milkną w środku opowieści.

[maybe]

Ładny obrazek, ale przydałby się ciąg dalszy opowieści ;)

[Boogie]

Niebieski, jak prochowiec u Leonarda?;). Pozdrawiamy B&B;).

[spirytysta]

Niebieski, jak prochowiec u Leonarda?;)

Niebieski kwiat Novalisa :)

Ładny obrazek, ale przydałby się ciąg dalszy opowieści ;)

Ciąg dalszy mógłby popsuć atmosferę, bo biografie chyba nie mają happy endu :)

bardzo ładny pozytywny wiersz

dziękuję

[Boogie]

Ciemnym:) latarnia na nic;). "Natura nie była by naturą, gdyby nie miała ducha". Wielka postać, choć bardzo nieszczęśliwa. Po-zdrówka B&B;).

[Hanna L.]

Spodobał mi się. Ta mandarynka z pestki, co prześcignęła głowę, urzekająca.
Pozdrawiam

[Vestka]

Mnie też się bardzo spodobał ten obrazek :) napisane wyobraźnią, trafia wprost.

A to dla mnie perełka

W pustej kuchni wciąż matowieją powonie
ciasteczek cytrynowych.

[Tomasz Kowalczyk]

Odniosłem podobne wrażenie co Maybe: kawałek soczystej poezji, który zbyt szybko się zakończył.

Pozdrawiam

[cortessa]

W pustej kuchni wciąż matowieją powonie
ciasteczek cytrynowych.

Podmiot wymusza liczbę pojedynczą: matowieje.
A wiersz piękny!