Jewgienij Piurnonsensowicz w czasie zarazy - cz.XXII

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Przysiadł w altance Jewgienij,
w kącikach oczu lśni łezka.
Choć wino przed nim się mieni

złocistą barwą jesieni,
w sercu tęsknota tkwi wielka.
Smutkiem się okrył Jewgienij.

Już nie ma Miszy na ziemi,
w innym wymiarze zamieszkał.
Więc chociaż wino się mieni

i prosi, by je docenić,
choć nęci każda kropelka,
nie da się skusić Jewgienij.

Wkrótce w maseczce* z jarzębin
przybiegła Bela - poetka,
spojrzała - wino się mieni.

W jesiennej grze światłocieni
pokusa była zbyt wielka
i nim się spostrzegł Jewgienij
wino przestało się mienić.


* w oryginale było - w koralach


Ta villanella powstała dużo wcześniej i była nawiązaniem do villanelli Miszy - Michała Witolda Gajdy.
Myślę, że pasuje do tego cyklu (i pory roku) i dlatego ją przypominam jako część XXII. Villę Miszy zamieszczam poniżej:


Piurnonsensowicz Jewgienij
patrzy, jak w jego pucharze
wino jesienią się mieni.

Tak pięknie teraz na ziemi
- myśli i płynie wśród marzeń
Piurnonsensowicz Jewgienij

- Gdy ptaki w dojrzałej zieleni
malują dziwne witraże,
a wino ma barwę jesieni.

Więc w taki czas się wyleni,
gdy nikt mu nic robić nie każe,
Piurnonsensowicz Jewgienij.

Potrafi on trunek docenić
i wrzesień, co idzie z nim w parze,
bo wino jak jesień się mieni.

Znużony, w koronie z promieni,
zasnął pod dębu ołtarzem,
Piurnonsensowicz Jewgienij
po winie o barwie jesieni.
Ostatnio zmieniony sob 26 wrz, 2020 przez Liliana, łącznie zmieniany 1 raz.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
Wiesława Ptaszyk
Posty: 2007
Rejestracja: śr 06 lip, 2016
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Post autor: Wiesława Ptaszyk »

Piękny poetycki dialog :rozyczka: jak najbardziej wpisuje się w cały cykl.
Grain

Post autor: Grain »

Wymiękam na hasło villanella.

Ostatni wers czytam
że wino nic tutaj nie zmieni
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

W. Ptaszyk pisze:Piękny poetycki dialog :rozyczka: jak najbardziej wpisuje się w cały cykl.
To bardzo się cieszę, Wiesiu.
Dziękuję i pozdrawiam :rozyczka:
Grain pisze:Wymiękam na hasło villanella.
No coś Ty, jakoś wymiękanie mi do Ciebie nie pasuje.
Grain pisze:Ostatni wers czytam
że wino nic tutaj nie zmieni
Nie zmieni, bo Belladonna je wyżłopała. :-D

Dzięki, że zajrzałeś :rozyczka:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
lilo
Posty: 852
Rejestracja: wt 13 cze, 2017
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: lilo »

Niezmiennie pełna podziwu dla lekkości pióra :rozyczka:
sometimes I guess things just happen too fast
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Świetnie się wpasowałaś w klimat. Dzięki za obie villanelle :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Magda pisze:Nutka melancholii w Twojej części rozrzewnia
Dziękuję, Magdo. :rozyczka:
lilo pisze:Niezmiennie pełna podziwu dla lekkości pióra
Dziękuję, lilo. Cieszą Twoje słowa :rozyczka:
maybe pisze:Świetnie się wpasowałaś w klimat.
Miło mi, maybe.
maybe pisze:Dzięki za obie villanelle
Pomyślałam, że takie zestawienie będzie interesujące dla czytelnika. :rozyczka:



Serdeczności dla Pań :rozyczka: :rozyczka: :rozyczka:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7879
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Z przyjemnością jak zawsze.

Z ukłonami L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Dorota Chołody
Posty: 1106
Rejestracja: wt 24 sty, 2012
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post autor: Dorota Chołody »

Liliana pisze:Myślę, że pasuje do tego cyklu (i pory roku)
Bardzo pasuje :rozyczka:

Pozdrawiam :-D

_
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Leon Gutner pisze:Z przyjemnością jak zawsze.
Jak zawsze z przyjemnością czytam Twój komentarz, Leo. :rozyczka:
Dorota Chołody pisze:Liliana napisał/a:
Myślę, że pasuje do tego cyklu (i pory roku)

Bardzo pasuje
Dziękuję za potwierdzenie, Dorotko :rozyczka:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Hanna L.
Posty: 2863
Rejestracja: sob 16 lut, 2013

Post autor: Hanna L. »

Pięknie Liliano i troszkę smutno zrobiło się z powodu Miszy. :rozyczka:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Krystyna Morawska
Posty: 1450
Rejestracja: czw 04 cze, 2020
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Krystyna Morawska »

Pięknie , a jesienne wino z resztek lata to jest coś :rozyczka:
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Hanna L. pisze:Pięknie Liliano i troszkę smutno zrobiło się z powodu Miszy.
Smutno, Hanno, Misza mógł jeszcze tyle napisać, i nie tylko wierszy, pisał i prozę. :rozyczka:
wilga pisze:Pięknie , a jesienne wino z resztek lata to jest coś


Żenia wie, co dobre, wilgo. :-D


Serdecznie Panie pozdrawiam :rozyczka:
Ostatnio zmieniony pn 28 wrz, 2020 przez Liliana, łącznie zmieniany 1 raz.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
ćma
Posty: 694
Rejestracja: sob 12 sty, 2013
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: ćma »

Piękna jesienna villanella. Piękne wspomnienie. :rozyczka:
hawi
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Pięknie dziękuję, ćmo.🌺
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,