bezdźwięczność

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
lilo
Posty: 852
Rejestracja: wt 13 cze, 2017
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: lilo »

obiecałeś pokazać zamglone łąki
miałam unieść się z wiatrem
jak dmuchawce

a jestem jak ćma
roztrzaskana na skalnej żarówce
gdzieś pomiędzy nic
a wszystkim

co pozostało z niedomówień
przyspieszonych oddechów

teraz tylko zanikanie
Ostatnio zmieniony czw 17 wrz, 2020 przez lilo, łącznie zmieniany 4 razy.
sometimes I guess things just happen too fast
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4449
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

Bardzo ładny wiersz. Myślę, że można znaleźć "zamiennik".
lilo pisze:gdzieś pomiędzy nic
a wszystkim
Powyższa fraza jest już bardzo "oczytana".

Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Leon Gutner
Posty: 7879
Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Post autor: Leon Gutner »

Leo trafiony.
Świetny wiersz.
Rzeczywiście pozostaje tylko zanikanie.

Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Awatar użytkownika
Irena
Posty: 5446
Rejestracja: pt 26 wrz, 2008
Lokalizacja: Wielkopolska

Post autor: Irena »

W końcu pozostaje tylko zanikanie...cóż życie.
Podoba mi się :rozyczka:
" siła pióra leży w pokorze do własnego słowa"- Mithril
Awatar użytkownika
maybe
Posty: 5330
Rejestracja: pt 06 maja, 2011

Post autor: maybe »

Bardzo dobry wiersz, oddaje rozczarowanie i rezygnację :rozyczka:
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1794
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

Nie umiałabym lepiej opisać tego, co pozostaje, gdy kończy się uczucie... Doskonale oddałaś emocje i pokazałaś przechodzenie ekstazy i zauroczenia w pustkę, lilo :rozyczka:
Hanna L.
Posty: 2863
Rejestracja: sob 16 lut, 2013

Post autor: Hanna L. »

Zamglone łąki są piękne. Z przyjemnością przeczytałam :rozyczka:
Pozdrawiam
lilo
Posty: 852
Rejestracja: wt 13 cze, 2017
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: lilo »

Tomaszu, dziękuję bardzo za uwagi. Zależy w jakiej konotacji odczytujemy daną frazę, jeśli wyrwiemy z kontekstu zdania, to rzeczywiście fraza jest wtedy zbyt ,,oczytana.'' Jeśli spojrzymy całościowo, to ma to inny wydźwięk, tutaj chodzi o odczytanie całego fragmentu:

,,gdzieś pomiędzy nic
a wszystkim

co pozostało z niedomówień
przyspieszonych oddechów''

Oczywiście to moje zdanie.
Pozdrawiam również :)


Leo, jeśli trafiło, to cieszę się, dziękuję :)


Ireno, nieuchronne zanikanie, dziękuję :rozyczka:

Maybe, pięknie dziękuje :rozyczka:


Magdo, rozumiem, jednak ta ćma ma tu swoje znaczenie, więc zostaje. Dziękuję :rozyczka:

Vesper, dziękuję za refleksję :rozyczka:


Hanno, to prawda, są piękne...też lubię zamglone łąki, dziękuję :rozyczka:
sometimes I guess things just happen too fast
Awatar użytkownika
Tomasz Kowalczyk
Administrator
Posty: 4449
Rejestracja: wt 10 cze, 2014

Post autor: Tomasz Kowalczyk »

lilo pisze:Tomaszu, dziękuję bardzo za uwagi. Zależy w jakiej konotacji odczytujemy daną frazę, jeśli wyrwiemy z kontekstu zdania, to rzeczywiście fraza jest wtedy zbyt ,,oczytana.'' Jeśli spojrzymy całościowo, to ma to inny wydźwięk, tutaj chodzi o odczytanie całego fragmentu:
Pisząc moją uwagę, brałem pod uwagę kontekst. Inaczej by się nie dało.
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Samo życie - najpierw zauroczenie, obietnice, a później rozczarowanie jednej czy drugiej strony i ból rozstania.
Ładnie to przedstawiłaś, lilo :rozyczka:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
lilo
Posty: 852
Rejestracja: wt 13 cze, 2017
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: lilo »

Tomaszu, rozumiem Twój punkt wiedzenia, jednak mój jest nieco inny, dziękuję ;)

Liliano, dziękuję :rozyczka:
sometimes I guess things just happen too fast