bezdźwięczność
Moderator: Tomasz Kowalczyk
obiecałeś pokazać zamglone łąki
miałam unieść się z wiatrem
jak dmuchawce
a jestem jak ćma
roztrzaskana na skalnej żarówce
gdzieś pomiędzy nic
a wszystkim
co pozostało z niedomówień
przyspieszonych oddechów
teraz tylko zanikanie
miałam unieść się z wiatrem
jak dmuchawce
a jestem jak ćma
roztrzaskana na skalnej żarówce
gdzieś pomiędzy nic
a wszystkim
co pozostało z niedomówień
przyspieszonych oddechów
teraz tylko zanikanie
Ostatnio zmieniony czw 17 wrz, 2020 przez lilo, łącznie zmieniany 4 razy.
sometimes I guess things just happen too fast
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4456
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Bardzo ładny wiersz. Myślę, że można znaleźć "zamiennik".
Pozdrawiam
Powyższa fraza jest już bardzo "oczytana".lilo pisze:gdzieś pomiędzy nic
a wszystkim
Pozdrawiam
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.
- Leon Gutner
- Posty: 7889
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Leo trafiony.
Świetny wiersz.
Rzeczywiście pozostaje tylko zanikanie.
Z uszanowaniem L.G.
Świetny wiersz.
Rzeczywiście pozostaje tylko zanikanie.
Z uszanowaniem L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
Tomaszu, dziękuję bardzo za uwagi. Zależy w jakiej konotacji odczytujemy daną frazę, jeśli wyrwiemy z kontekstu zdania, to rzeczywiście fraza jest wtedy zbyt ,,oczytana.'' Jeśli spojrzymy całościowo, to ma to inny wydźwięk, tutaj chodzi o odczytanie całego fragmentu:
,,gdzieś pomiędzy nic
a wszystkim
co pozostało z niedomówień
przyspieszonych oddechów''
Oczywiście to moje zdanie.
Pozdrawiam również :)
Leo, jeśli trafiło, to cieszę się, dziękuję :)
Ireno, nieuchronne zanikanie, dziękuję
Maybe, pięknie dziękuje
Magdo, rozumiem, jednak ta ćma ma tu swoje znaczenie, więc zostaje. Dziękuję
Vesper, dziękuję za refleksję
Hanno, to prawda, są piękne...też lubię zamglone łąki, dziękuję
,,gdzieś pomiędzy nic
a wszystkim
co pozostało z niedomówień
przyspieszonych oddechów''
Oczywiście to moje zdanie.
Pozdrawiam również :)
Leo, jeśli trafiło, to cieszę się, dziękuję :)
Ireno, nieuchronne zanikanie, dziękuję
Maybe, pięknie dziękuje
Magdo, rozumiem, jednak ta ćma ma tu swoje znaczenie, więc zostaje. Dziękuję
Vesper, dziękuję za refleksję
Hanno, to prawda, są piękne...też lubię zamglone łąki, dziękuję
sometimes I guess things just happen too fast
- Tomasz Kowalczyk
- Administrator
- Posty: 4456
- Rejestracja: wt 10 cze, 2014
Pisząc moją uwagę, brałem pod uwagę kontekst. Inaczej by się nie dało.lilo pisze:Tomaszu, dziękuję bardzo za uwagi. Zależy w jakiej konotacji odczytujemy daną frazę, jeśli wyrwiemy z kontekstu zdania, to rzeczywiście fraza jest wtedy zbyt ,,oczytana.'' Jeśli spojrzymy całościowo, to ma to inny wydźwięk, tutaj chodzi o odczytanie całego fragmentu:
Każdy jest kowalem własnego losu. Nie każdy Kowalczykiem.