Iwan Bunin - Październikowy świt

 Moderator: Tomasz Kowalczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Październikowy świt

Pobladła nocka, odchodzi księżyc
za rzekę niczym czerwony sierp.
Na sennych łąkach rosa się srebrzy,
tatarak zszarzał w oparach mgielnych,
wiatr przez bylinę z poszumem mknie.

Wieś śpi spokojnie. W kaplicy lampka
roztacza wkoło zmęczony blask.
W drżącym półmroku na zziębłych sadach
stepowe zimno falą osiada…
Powoli wstaje rumiany brzask.


Октябрьский рассвет

Ночь побледнела, и месяц садится
За реку красным серпом.
Сонный туман на лугах серебрится,
Черный камыш отсырел и дымится,
Ветер шуршит камышом.

Тишь на деревне. В часовне лампада
Меркнет, устало горя.
В трепетный сумрак озябшего сада
Льется со степи волнами прохлада…
Медленно рдеет заря.

1887
Ostatnio zmieniony pn 05 paź, 2020 przez Liliana, łącznie zmieniany 1 raz.
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Grain

Post autor: Grain »

Gdzie indziej pisałem.
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Grain pisze: Gdzie indziej pisałem.
Czytałam, ale nie zdążyłam odpowiedzieć. Niczym czerwony sierp odnosi się do księżyca. Czyżby to było tak niejasne? :-D
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Grain

Post autor: Grain »

za rzekę czerwonym sierpem - to jest po oryginale - czyżby zbyt trudne :-D

niczym czerwony sierp - wtedy by chodziło o przebieg, kształt koryta rzeki

a gdybyś zapisała odchodzi niczym czerwony sierp za rzekę - to też bym kupił

ociupina logiki poezji nie zaszkodzi

jak chcesz mieć racje - nic tu po mnie
Ostatnio zmieniony wt 06 paź, 2020 przez Grain, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Ja biorę pod uwagę wszystkie komentarze, powinieneś to wiedzieć, bo trochę się już znamy (i szanujemy, mam nadzieję). Nie chodzi mi o to, żebyś przyznawal mi rację. Zastanowię się nad Twoimi uwagami. Nie jest łatwo tak na hop siup wprowadzić zmiany w wierszu rymowanym, trzeba mysleć nie tylko o treści, ale też i o rymie. Takie to problemy tlumaczy. Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam, Liliana
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Grain

Post autor: Grain »

Widać nie znam się.
Przyznaję z pokorą.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Nic się nie stało, Ty nie piszesz wierszy rymowanych, więc nie musisz znać się na takich drobiazgach.
Nie odniosłam się poprzednio do Twoich propozycji, więc jeszcze gwoli wyjaśnienia:
Grain pisze:za rzekę czerwonym sierpem - to jest po oryginale - czyżby zbyt trudne :-D
Sierpem nie jest zbyt trudne, podobnie jak za rzeką, ale chodzi o to, że tu ma być rym męski (wyraz jednosylabowy). Gdybym dała sierpem lub za rzeką, to musiałabym zmienić wszystkie wersy z rymem męskim, a chciałam zachować rytm oryginału.

Pozdrawiam, Liliana
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
Vesper
Posty: 1794
Rejestracja: ndz 31 maja, 2020
Lokalizacja: bardo

Post autor: Vesper »

Liliana pisze:Powoli wstaje rumiany brzask.
I właśnie dla takich widoków warto czekać na październik :-D

Pozdrawiam, Liliano :rozyczka:
Awatar użytkownika
ćma
Posty: 694
Rejestracja: sob 12 sty, 2013
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: ćma »

Wieś śpi spokojnie. W kaplicy lampka
roztacza wkoło zmęczony blask.
W drżącym półmroku na zziębłych sadach
stepowe zimno falą osiada…
Piękny obraz - aż się czuje ten mrok i to zimno.
Według mnie, dwa pierwsze wersy utworu są wystarczająco czytelne. Wiersz ładnie płynie. Te "senne łąki (...) w oparach mgielnych" są bardzo klimatyczne. Lubię taką jesienną nostalgię.
Pozdrawiam serdecznie :rozyczka:
Ostatnio zmieniony czw 08 paź, 2020 przez ćma, łącznie zmieniany 3 razy.
hawi
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

Vesper pisze:Powoli wstaje rumiany brzask.
I właśnie dla takich widoków warto czekać na październik :-D
Też tak uważam, Vesper.

Pozdrawiam serdecznie :rozyczka:

ćma pisze:Piękny obraz - aż się czuje ten mrok i to zimno.
Według mnie, dwa pierwsze wersy utworu są wystarczająco czytelne.
Dziękuję, ćmo.
ćma pisze:Te "senne łąki (...) w oparach mgielnych" są bardzo klimatyczne. Lubię taką jesienną nostalgię.
Miło mi, ćmo. Jeśli chodzi o wers 3. to chciałam uniknąć powtórzenia:
mgła (jak jest w oryginale) - mgielnych i dlatego zdecydowałam się na lekką zmianę w tym wersie. Gdybym napisała senna mgła na łąkach się srebrzy, inaczej rozłożyłyby się akcenty i brakłoby jednej zgłoski.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :rozyczka:
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,
Awatar użytkownika
ćma
Posty: 694
Rejestracja: sob 12 sty, 2013
Lokalizacja: Mazowsze

Post autor: ćma »

Liliano, dziękuję za wyjaśnienia. W poprzedniej wersji komentarza zapytałam o wers 3. Jednak po ponownym przeczytaniu wiersza zauważyłam powtórzenie mgła - mgielny. W rezultacie zrezygnowałam z pytania. Twoje wyjaśnienie to potwierdza. Dziękuję bardzo :rozyczka:
hawi
Awatar użytkownika
Liliana
Posty: 6656
Rejestracja: pt 05 lis, 2010
Lokalizacja: Sosnowiec

Post autor: Liliana »

ćma pisze:Liliano, dziękuję za wyjaśnienia.
Zamieściłam to wyjaśnienie, ćmo, bo zdążyłam przeczytać Twoją poprzednią wersję i zapytanie o ten wers.
Miłego wieczoru! :-D
wiem, że nic nie wiem, ale staram się dowiedzieć,