Dzień gaszenia świateł
Moderator: Tomasz Kowalczyk
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Słucham deszczu.
Już wiem - w nowych słowach
zabraknie życia. Zginą drobiazgi,
rodzinne relikwie, pordzewieją herby.
Kiedy krople lekko pukają o szybę,
zanurzam się w swoim istnieniu,
ale to tylko żałosny, jałowy bieg
do jutra, które będzie obliczalne,
bezosobowe. Bez uśmiechu
zostawiam miasto pełne obcych ludzi.
Mówisz, że blask jednej gwiazdy
wpłynie na rozrost drzewa
i splecie ręce popielatą mgłą.
To nie może być takie proste
Już wiem - w nowych słowach
zabraknie życia. Zginą drobiazgi,
rodzinne relikwie, pordzewieją herby.
Kiedy krople lekko pukają o szybę,
zanurzam się w swoim istnieniu,
ale to tylko żałosny, jałowy bieg
do jutra, które będzie obliczalne,
bezosobowe. Bez uśmiechu
zostawiam miasto pełne obcych ludzi.
Mówisz, że blask jednej gwiazdy
wpłynie na rozrost drzewa
i splecie ręce popielatą mgłą.
To nie może być takie proste
Ostatnio zmieniony ndz 18 paź, 2020 przez Krystyna Morawska, łącznie zmieniany 1 raz.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Wilgo. Czy zanurzenie się w swoim istnieniu (...) to tylko żałosny, jałowy bieg do jutra??? Wydaje mi sie, że sama masz tu poważne wątpliwości.
Chyba, że to zanurzenie się jedynie z nazwy...
Pozdrowienia.
Chyba, że to zanurzenie się jedynie z nazwy...
Pozdrowienia.
Ostatnio zmieniony sob 17 paź, 2020 przez Michael, łącznie zmieniany 1 raz.
"Człowiek staje się tym, o czym myśli."
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Michael,
dzień gaszenia świateł to czas pewnego odurzenia i wtedy tak to właśnie jest. Znaczy, tak odczuwam.
dzień gaszenia świateł to czas pewnego odurzenia i wtedy tak to właśnie jest. Znaczy, tak odczuwam.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Rozumiem, Wilgo. Szanuję Twoje odczucia; masz do nich prawo. Ale zapytam: Czy odurzenie jest bliskie zanurzeniu się w swoim istnieniu? I czy może być jego wynikiem?
Pozdrowienia.
Pozdrowienia.
Ostatnio zmieniony sob 17 paź, 2020 przez Michael, łącznie zmieniany 1 raz.
"Człowiek staje się tym, o czym myśli."
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)
Jak najbardziej przekonują mnie te wersy. Bywają takie momenty, kiedy w wątpliwość poddajemy swoje istnienie, czując, że cokolwiek się zdarzyło lub zdarzy - jest bez znaczenia, jałowe właśnie. Patrzymy wówczas na siebie jak na obcego, czując, że każdy jego krok jest naznaczony nieistotnością.wilga pisze:zanurzam się w swoim istnieniu,
ale to tylko żałosny, jałowy bieg
do jutra, które będzie obliczalne,
bezosobowe.
"Dzień gaszenia świateł" to te chwile, kiedy wszystko wydaje się nie takie. Kiedy mrok spowija myśli, a zwątpienie zakrada się w najdalsze zakamarki duszy. Wówczas jesteśmy w stanie uwierzyć tylko w najgorsze scenariusze. Cokolwiek powiedzą inni, jakkolwiek spróbują nas przekonać, że nie jest tak źle, uznamy:
wilga pisze:To nie może być takie proste
Możliwe, że niektórzy z nas mają większe tendencje do "czarnowidztwa", ale w to, że istnieją tacy, których nigdy nie dopada zwątpienie, czy najlżejsze bodaj wahanie - nie uwierzę.
Najczęściej mam podobnie - deszcz kompletnie mnie destabilizuje, sprawia, że wszystko rozmywa się w poczuciu smutku, przygnębienia. Ale bywają i dni, kiedy nastraja mnie pozytywnie. I takich momentów życzę i Tobie jak najczęściej, wilgowilga pisze:Słucham deszczu.
Już wiem - w nowych słowach
zabraknie życia.
Ten chroniczny brak światła towarzyszący jesieni i zimie znacząco wpływa na samopoczucie. Toteż - byle do wiosny!
Czuję Twój tekst w każdym słowie. Jest tak bliski! Ważny temat podjęłaś. Oczywiście, współczesny świat nie dopuszcza takich "odchyleń" - ma być zawsze pięknie, zawsze w jasnych barwach. My - zawsze uśmiechnięci, zadowoleni z życia, na najwyższych obrotach. Ale nie jesteśmy maszynami nastawionymi na konkretny, niezawodny program. Targają nami emocje, wspomnienia, bolą nas zadane rany, męczy codzienność, nie zawsze różowa. Czasem po prostu brakuje sił. Wówczas gaśnie światło... Oby tylko na mgnienie.
Przytulam Cię mocno
Ostatnio zmieniony ndz 18 paź, 2020 przez Vesper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bardzo ciekawą interpretację, z którą się całkowicie zgadzam, zaproponowała Vesper.
Od siebie dodam, że pierwszy wers nie zachęcił mnie do czytania ze względu na swoją konstrukcję oraz tematykę. Jednak siła Twojego słowa przewyższyła początkową niechęć. Powstał ciekawy, stylizowany utwór. Może tylko jedna sugestia:
Wydaje mi się, że "beton" jest zbędny.
Od siebie dodam, że pierwszy wers nie zachęcił mnie do czytania ze względu na swoją konstrukcję oraz tematykę. Jednak siła Twojego słowa przewyższyła początkową niechęć. Powstał ciekawy, stylizowany utwór. Może tylko jedna sugestia:
wilga pisze:zostawiam miasto pełne betonu,
obcych ludzi.
Wydaje mi się, że "beton" jest zbędny.
- Leon Gutner
- Posty: 7880
- Rejestracja: czw 15 kwie, 2010
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Po raz kolejny świetny wiersz.
Z ogromną przyjemnością L.G.
Z ogromną przyjemnością L.G.
" Każdy dzień to takie małe życie "
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Tak, Vesper, każdy ma takie chwile, kiedy coś się nie klei, a w głowie kołacze myśl o ucieczce. Wszystko to miałam przed oczami.Stąd taka, a nie inna puenta. Bardzo Ci dziękuję za bliskość, którą się będę cieszyć.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
Michael - odurzenie, to nie jest właściwe słowo, dlatego zapisałam kursywą. Pozdrawiam.
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
- Krystyna Morawska
- Posty: 1450
- Rejestracja: czw 04 cze, 2020
- Lokalizacja: Toruń
cortesso, zgodnie z sugestią - poprawiłam. Dziękuję
Leo -
Leo -
- żeby sędzia nie zaznał radości w sądzeniu -
Wiersz nieco czarny, ale napisany tak pięknie, że ta czerń łagodnieje.
Czasem najtrudniej uwierzyć właśnie w to, co najprostsze. Zwyczajnie, nie bierze się tego pod uwagę :) Pozdrawiamwilga pisze:To nie może być takie proste
Wiem wystarczająco dużo, żeby wiedzieć jak mało wiem.
-
- Posty: 1106
- Rejestracja: wt 24 sty, 2012
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Dla mnie za dużo słów, dopowiedzeń.
Stosujesz pełną interpunkcję, więc przydałoby się "coś" w zakończeniu ostatniego wersu
Pozdrawiam.
_
Stosujesz pełną interpunkcję, więc przydałoby się "coś" w zakończeniu ostatniego wersu
Pozdrawiam.
_
Dobrze, Wilgo.wilga pisze:Michael - odurzenie, to nie jest właściwe słowo, dlatego zapisałam kursywą. Pozdrawiam.
Za przyjemność przy Twoim wierszu -
Pozdrowienia.
"Człowiek staje się tym, o czym myśli."
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)
Morris E. Goodman w: "Sekret" (do obejrzenia w cda)